T-Mobile wyjaśnia, dlaczego zdemontował stację w Kuźni Raciborskiej

Sieć wyjaśnia, że dalsze funkcjonowania stacji grozi katastrofą budowlaną.
O sprawie, przypomnijmy, poinformował nas jeden z czytelników, pokazując sms-a, jaki otrzymała klienta Orange, mieszkanka Kuźni Raciborskiej.
- Sytuacja, o którą pan pyta związana jest z wyłączeniem stacji w centrum Kuźni Raciborskiej. To był nadajnik należący do T-Mobile, z którym Orange Polska współdzieli sieć. Jakie były powody jego wyłączenia, proszę zapytać Biuro Prasowe T-Mobile. Przepraszamy naszych klientów za niedogodności. W takiej sytuacji mogą zwrócić się do naszego Biura Obsługi z wnioskiem o rekompensatę. Każdy taki przypadek będziemy rozpatrywać indywidualnie. Aktualnie trwa budowa nowych nadajników w rejonie ul. Staszica. Termin uruchomienia pierwszego planujemy do końca sierpnia 2023 r. a drugiego do końca października 2023 r. - poinformował nas Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska.
Dziś otrzymaliśmy również stanowisko T-Mobile. - Demontaż stacji został wykonany w związku z zakończeniem współpracy z właścicielem obiektu, na którym ulokowane były nasze urządzenia. Było do spowodowane złym stanem technicznym obiektu i zagrożeniem katastrofą budowlaną. W listopadzie 2022 r. wybudowaliśmy obiekt zastępczy w postaci nowej wieży telekomunikacyjnej, jednak do tej pory nie został on oddany do użytku ze względu na przedłużające się formalności. Dokładamy wszelkich starań, by nastąpiło to jak najszybciej - czytamy w piśmie od Departamentu Komunikacji Korporacyjnej.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz