O posadę w szkole ciężko

W Międzyszkolnym Ośrodku Sportowym przy Klasztornej trwają VI Powiatowe Targi Pracy dla Nauczycieli. Oferty przedstawili dyrektorzy wszystkich placówek oświatowych podległych Starostwu Powiatowemu. Organizatorzy przewidują, że przez salę przewinie się blisko 140 zainteresowanych.
– Przyszliśmy z nadzieją, że znajdzie się dla nas jakaś posada w szkole. Niestety, z tego, co zdążyliśmy zauważyć nie ma dla nas wolnych etatów – mówią Katarzyna i Daniel Rożek. Katarzyna poszukuje zatrudnienia jako specjalista terapeuta, a jej mąż Daniel w zawodzie nauczyciela muzyki bądź akustyka. – Jeśli już coś znajdziemy, to jest to praca po 2-3 godziny tygodniowo. Będziemy musieli szukać zatrudnienia w małych szkołach na wioskach albo w innym zawodzie – stwierdziła Katarzyna.
Piotr Malacz również szuka pracy jako nauczyciel. Najchętniej odpowiadałaby mu posada informatyka. Jej poszukiwanie zaczął od stolika, przy którym siedział dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych, dr Sławomir Janowski. – My potrzebujemy głównie nauczycieli przedmiotów zawodowych. Niestety, dla informatyka nie mamy pracy – powiedział Piotrowi dyrektor Mechanika. Dziewczyna Piotra Malacza, Dorota, również przyszła na targi, z nadzieją że znajdzie się dla niej posada nauczyciela j. angielskiego. – Chodziła, pytała, ale o zatrudnienie w jej zawodzie jeszcze trudniej niż w moim – zapewnia Piotr.
W tym roku tylko Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Rudach poszukuje nauczycieli do pracy na cały etat. – Placówka jest młoda, dlatego wciąż zatrudnia nowe osoby. Ponadto starający się tam o posadę musi mieć dodatkowo ukończoną resocjalizację – zaznaczyła Danuta Miensopust, kierownik Referatu Edukacji, Kultury i Sportu w Starostwie Powiatowym. Pozostałe szkoły gwarantują zatrudnienie od 2 do 12 godzin tygodniowo. Największe szanse na zatrudnienie mają nauczyciele przedmiotów zawodowych, biologii, matematyki i fizyki.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany