Kolizje, plamy oleju i owady. Strażackie podsumowanie weekendu
Raciborscy strażacy mają za sobą w miarę pracowity weekend. Od piątku do niedzieli zanotowali dziesięć wyjazdów. Dotyczyły one kolizji drogowych, plam substancji ropopochodnych oraz usuwania owadów.
Pierwsze zdarzenie odnotowano w piątek o godzinie 10.30. W Czerwięcicach przy ulicy Głównej miało dojść do wyrojenia roju pszczół. Do akcji skierowano jeden zastęp PSP. Na miejscu okazało się, że roju nie ma. Alarm zakwalifikowano jako fałszywy w dobrej wierze.
Podobne zgłoszenie wpłynęło do Powiatowego Stanowiska Kierowania o godzinie 11.33 z Krzyżanowic. Tym razem dotyczyło ono jednak roju os. Po dojeździe strażaków na miejsce okazało się, ż i tym razem brak jakiegokolwiek zagrożenia. Podobnie jak poprzednio, zdarzenie zakwalifikowano jako fałszywe w dobrej wierze.
O godzinie 11.58 trzy zastępy PSP i jeden zastęp OSP wyjechały do akcji na ulicy Kozielskiej. Doszło tam do zderzenia trzech pojazdów: volkswagena, mercedesa sprintera oraz fiata stilo. Działania strażaków polegały na zabezpieczaniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów oraz usunięciu plam płynów eksploatacyjnych. Straty w tym zdarzeniu oszacowano na kwotę 20000 złotych.
Kilkanaście minut przed 15 dwa zastępy raciborskiej PSP udały się na ulicę Piaskową, skąd wpłynęło zgłoszenie o plamie oleju na jezdni. Po dojeździe na miejsce stwierdzono, że z uszkodzonej miski olejowej samochodu audi A3 doszło do wycieku oleju. Wskutek wycieku w poślizg wpadła toyota aygo. Działania strażaków polegały na odłączeniu akumulatora w uszkodzonej toyocie oraz usunięciu plamy z jezdni. Straty w tym zdarzeniu oszacowane zostały na kwotę 4000 złotych.
Ostatnie piątkowe zgłoszenie wpłynęło o 20.45. W Babicach na ulicy Wiejskiej włączyła się czujka czadu. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP i jeden zastęp OSP. Na miejscu okazało się, że alarm spowodowany był niedrożnym przewodem kominowym. Nie stwierdzono jednak obecności zabójczego tlenku węgla.
Pierwszy wyjazd w sobotę strażacy zanotowali o godzinie 0.18. Dwa zastępy PSP i jeden zastęp OSP udały się na ulicę Brzeską, gdzie doszło do kolizji dwóch pojazdów, w których podróżowały łącznie cztery osoby. Działania strażaków polegały na odłączeniu akumulatorów, zakręceniu butli z gazem w jednym z pojazdów oraz sprawdzenia okolicy przy użyciu detektora wielogazowego. Straty w tym wydarzeniu oszacowane zostały na kwotę 15000 złotych.
O godzinie 8.09 jeden zastęp PSP udał się na Zamkową, gdzie został wezwany do usunięcia konara zagrażającego przechodniom. Z kolei o 11.29 strażacy udali się na ulicę Huzarską w Raciborzu, gdzie doszło do wyrojenia dwóch rojów pszczół. Owady znajdowały się na drzewie na wysokości około 4 metrów. Strażacy przy użyciu drabiny zebrali je z drzewa, po czym przekazali obecnemu na miejscu właścicielowi.
Kolejnym zdarzeniem, jakie miało miejsce w miniony weekend był wyjazd o godzinie 13.29. Dwa zastępy PSP udały się do Rudyszwałdu, skąd wpłynęło zgłoszenie o plamie substancji ropopochodnej na długości 500 metrów.
Ostatnim sobotnim wydarzeniem (godz. 22.57) był alarm czujki w jednym z budynków przy ulicy Przejazdowej w Raciborzu. Do akcji skierowano dwa zastępy PSP. Na miejscu okazało się, że wszyscy lokatorzy opuścili budynek. Strażacy dokonali pomiarów. Nie stwierdzono obecności substancji szkodliwych.
Wyjazdy do alarmów nie były jedynymi w jakich udział brali strażacy z powiatu. W sobotę i niedzielę druhowie z OSP Pietrowice zabezpieczali XIX Pietrowicką Eko-Wystawę.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany