WOŚP i Fundacja na Rzecz Szpitala wspierają lecznicę przy Gamowskiej

Dyrektor szpitala podczas dzisiejszej konferencji prasowej zachęcał, aby oddać swój jeden procent podatku Fundacji na Rzecz Szpitala. Zebrane pieniądze co roku prawie w stu procentach idą na nowy sprzęt i doposażenie lecznicy. Raciborski szpital wspiera również fundacja Jurka Owsiaka. Jednak, jak mówi Ryszard Rudnik, skala wsparcia jest nieporównywalna. O czym jeszcze dyskutowano na konferencji.
Fundacja na Rzecz Szpitala Rejonowego w Raciborzu zebrała w roku poprzednim 67 571, 40 zł. Dzięki tym pieniądzom zakupiono drobny sprzęt na Oddział Neurologii, a także fotel na Dzienny Oddział Chemioterapii. Każdy, kto zechce przekazać fundacji 1% podatku, otrzyma darmową pomoc w wypełnianiu PIT-u. - Wystarczy wskazać w zeznaniu podatkowym, kogo chcemy wspomóc. W prawie 100% pieniądze z fundacji idą na zakup nowego sprzętu, czy doposażenie szpitala. Zachęcamy do tego w szczególności naszych pracowników, aby oddawali swój jeden procent na rzecz szpitala i apelujemy też do społeczeństwa. Cel jest szczytny i dzięki temu co roku poprawiamy jakość naszych usług, co służy całemu społeczeństwu - mówi Ryszard Rudnik, dyrektor szpitala.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka wspomaga raciborski szpital na dużo większą skalę. Co roku placówka doposażana jest w całkiem nowy sprzęt, bardzo dobrej jakości. - W ostatnich latach dostaliśmy naprawdę potężne zasilenie od fundacji Owsiaka. W zeszłym roku otrzymaliśmy pełne wyposażenie Oddziału Geriatrycznego, wcześniej dostawaliśmy również sprzęt na Oddział Noworodkowy. Nie można tych fundacji porównywać, ponieważ są na zupełnie inną skalę. Od Fundacji WOŚP otrzymujemy dużo więcej, jeśli chodzi o sprzęt i wyposażenie - dodaje Ryszard Rudnik.
- Jeśli będą możliwości to chętnie i w tym roku taki sprzęt weźmiemy. Zmienił się system jego przydzielania, najpierw trzeba wypełnić ankietę w celu określenia potrzeb szpitala. Warunek WOŚP jest taki, że otrzymany sprzęt medyczny musi być w 100% wykorzystywany, fundacja prowadzi również monitoring zakupów. Przydzielone wyposażenie medyczne musi znajdować się na takim oddziale, na jaki konkretnie było przeznaczone - podsumowuje Ryszard Rudnik.
Podczas konferencji poruszano również tematy, które dotyczyły zawartej ugody z Narodowym Funduszem Zdrowia, odnośnie zapłaty szpitalowi za nadwykonania w roku 2014.- Ponadlimitowe wykonania najczęśniej zdarzały się na oddziałach, w których nie możemy pacjentów odesłać, chodzi o bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia. Co roku jest to oddział wewnętrzny, choroby zakaźne i pediatria. Na tych oddziałach, gdzie możemy planować przyjęcia pacjentów i zabiegi, nie przekraczamy danego limitu. Szpital za przekroczony limit zapłacił 3,4 mln. złotych, a od NFZ dostaliśmy za świadczenia wykonane ponad limit 2,4 mln. złotych zwrotu - powiedział Ryszard Rudnik.
Aleksandra Harz
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany