Adam Małysz wybrał firmę z Raciborza

Staltech działa od 1995 r. Założył go Janusz Lewandowski, wcześniej pedagog i wicedyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Skąd pomysł działalności w branży metalowej? – Stało się to przypadkowo, podczas wakacji na Zachodzie, gdzie obejrzałem zakład produkujący meble. Przez dwa miesiące miałem okazję przyglądać się procesowi produkcji, dostrzegając, że w Raciborzu można produkować elementy metalowe na rynek niemiecki. Te rzeczy nie były mi obce. Mimo że pracowałem jako nauczyciel, to mam wykształcenie techniczne - ukończoną budowę maszyn. Ta wiedza, jak się okazuje, bardzo się przydała – wspomina Janusz Lewandowski.

Tak powstał Staltech, najpierw w małym garażu przy ul. Śląskiej, potem w nieco większym zakładzie na Ocicach, by dziś zajmować znacznie większe powierzchnie przy ul. Studziennej 1, gdzie znajduje się część biurowa oraz produkcyjna 1100 m kw. Staltech wyposażony jest w nowoczesny park maszyn pozwalający sprostać coraz większym wymaganiom odbiorców. Firma zatrudnia około 30 osób, z roku na rok zwiększając obroty do kilku milionów złotych. 90 proc. produkcji trafia do odbiorców zagranicznych.

Staltech wykonywał już zlecenia dla firm: Tchibo (galanteria metalowa dla sklepów firmowych w całej Europie), Karstadt (niemieckie domy handlowe), BMW (balustrady dla nowej fabryki samochodów w Lipsku), Toyota (spojlery samochodowe). Staltech wyposażył we wszystkie meble restaurację na słynnym lodowcu w Alpach Austriackich Kitzsteinhorn. Dodajmy również, że produkty z Raciborza, a konkretnie balustrady, znajdują się w nowej wilii Adama Małysza w Wiśle. Wśród klientów indywidualnych byli również Otylia Jędrzejczak, Marcin Daniec oraz raciborski mistrz zapasów Ryszard Wolny. – Muszę również wspomnieć, że dużym wyzwaniem było przygotowanie około 2 kilometrów poręczy i balustrad dla Szpitala Rejonowego w Raciborzu – dodaje Janusz Lewandowski.

Van Graaf to ekskluzywna sieć handlowa, znana w całej Europie. Firma Staltech podpisała z nią kontrakt na dostawę mebli w 2009 r., do nowobudowanych salonów, m.in. w Pradze, Wiedniu i Budapeszcie, a także w Niemczech. W Polsce Van Graaf zainwestował m.in. w Złotych Tarasach w Warszawie i Starym Browarze w Poznaniu oraz Manufakturze w Łodzie. Salony te mają po 4 tys. m kw., a znajdujące się tam meble pochodzą z Raciborza. Aktualnie firma przygotowuje wyposażenie dla salonów we Wrocławiu i Kassel.

Jesienią w otwarciu salonu Van Graaf w Silesia City Center wzięła udział Paris Hilton. Wydarzenie było szeroko komentowane w mediach, a my wspomnijmy, że znana celebrytka oglądała i podziwiała meble raciborskiego Staltechu.

(w)