Rafako-Mechanik. Podsumowanie współpracy programu Leonardo Da Vinci
Współpraca RAFAKO z raciborskim "Mechanikem" trwa od wielu lat. Uczniowie szkoły zawodowej w Oddziale Szkolenia Zawodowego w RAFAKO S.A. uczą się zawodu ślusarz-spawacz. Natomiast uczniowie technikum dzięki współpracy z raciborskim zakładem mają możliwość zrobienia dodatkowej specjalizacji w zakresie spawania.
- W drugiej klasie rozpocząłem praktyki w RAFAKO, zawsze interesowało mnie spawanie, więc postanowiłem kształcić się w tym kierunku. Nauka tego zawodu trwała cały rok. Spędzałem po 12 godzin w tygodniu na spawalni, tokarce, następnie na różnych wydziałach w zakładzie. Po opanowaniu podstaw, jakie każdy przyszły spawacz musi umieć, poznawałem tajniki spawania TIG metodą "elektroda nietopliwa w osłonie gazów obojętnych", czyli tą, która interesowała mnie najbardziej - relacjonuje Kamil Gałeczka, uczeń klasy IV AT. - Nauka w RAFAKO odbywała się na naprawdę wysokim poziomie, z czego jestem bardzo zadowolony. Pracowaliśmy na sprzętach z górnej półki w odrębnych kabinach, doświadczeni instruktorzy służyli radami i pomocą. To wymarzone miejsce dla osób, które rzeczywiście chcą nauczyć się dobrego fachu - dodaje Kamil.
Dzięki tak prężnej współpracy każdy z uczniów "Mechanika" może zrobić w RAFAKO kurs spawacza, a następnie starać się o zatrudnienie na wydziale. - Zdecydowałem się na takie rozwiązanie, bo wiele zyskuję. Po pierwsze, zrobiłem kurs spawalniczy, co za tym idzie zyskałem dodatkowy zawód. Po drugie, po szkole łatwiej znajdę zatrudnienie - mówi Mateusz Leśniewski z klasy IV AT, który oprócz kursu spawania uczy się komputerowego wspomagania w projektowaniu maszyn i urządzeń.
Od blisko 10 lat ZSM prowadzi jeszcze jeden projekt - Leonardo Da Vinci, w ramach którego współpracuje z kilkoma wiodącymi firmami w regionie, w tym z RAFAKO. Projekt finansowany jest przez Unię Europejską. Głównym jego założeniem było poznanie niemieckiego systemu kształcenia zawodowego w Nadrenii-Palatynacie (Moguncja). Dwa razy w roku grupa uczniów z raciborskiej szkoły odwiedza niemieckich partnerów i odwrotnie, niemieccy stażyści przyjeżdżają do Raciborza. Uczniowie "Mechanika" odbywali praktyki w zakładach SIEMENSA, zaś stażyści, którzy przyjeżdżają do naszego miasta z Brunszwiku i Mainz pogłębiają wiedzę techniczną m.in.: w RAFAKO, gdzie dodatkowo mogą zdobyć książeczkę spawacza, z czego niemieccy uczniowie chętnie korzystają. - RAFAKO to prestiżowa firma znana w całej Europie. Niemcy szczególnie cenią umiejętności naszych instruktorów, dlatego chętnie robią u nas kursy spawalnicze - zapewnia Sławomir Janowski, dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych w Raciborzu. - Do tej pory wydaliśmy 21 książeczek spawalniczych uczniom z niemieckich szkół - mówi Andrzej Nosol, instruktor spawania w Oddziale Szkolenia Zawodowego w RAFAKO S.A.
24 listopada podsumowano kolejną edycję międzynarodowego programu Leonardo Da Vinci. Podczas uroczystego spotkania przedstawiciele RAFAKO wręczyli kolejne książeczki spawacza 4 uczniom z Brunszwiku, którzy przez 4 tygodnie odbywali praktyki w raciborskiej fabryce. - Na co dzień uczę się w klasie IT, ale po szkole chcę wstąpić do zawodowej straży pożarnej, więc pewnie umiejętności, jakie tutaj nabyłem będą przydatne - mówi Julian Frisch, uczeń szkoły partnerskiej w Brunszwiku w Niemczech.
Oprócz wiedzy praktycznej i samych umiejętności, jakie zdobywają, stażyści podczas czterotygodniowego wyjazdu poznają historię, kulturę i sztukę danego regionu. Niemcy, których gościliśmy w Polsce, oprócz Raciborza i okolic zwiedzali Kraków, Wieliczkę oraz pobliskie Czechy. - W Polsce jestem drugi raz, wcześniej byłem tylko na parę dni, więc nie miałem czasu na zwiedzanie. Przed wyjazdem trochę się obawiałem, przede wszystkim, czy podołam na praktykach. Udało się i bardzo się cieszę, że mogłem tutaj być i w tak dużej i znanej w Europie firmie uczyć się spawania. Umiejętności te na pewno wykorzystam - podkreśla Felix Redmann.
- Chcemy utrzymać i rozwijać partnerstwo międzynarodowe i dać szansę na ciekawą praktykę zawodową. Praktyki zawodowe zagraniczne są także ciekawą propozycją uzupełnienia i poszerzenia edukacji zawodowej o doświadczenia na międzynarodowym rynku pracy młodych osób rozpoczynających karierę zawodową i pozwalają promować szkolnictwo zawodowe - podsumowuje Konrad Hajdasz, koordynator projektu Leonardo Da Vinci, który w następnej edycji zmienia nazwę na ERASMUS .
jk
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany