O miłości i piłce nożnej na Śląsku. Film kręcony w Chałupkach od 12 maja w kinach

Najnowszy film urodzonego w Chorzowie Jana Kidawy-Błońskiego pt. „Gwiazdy” będzie miał swoją uroczystą odsłonę w katowickim kinie Kosmos. Od 12 maja grany jest w kinach w całej Polsce. Najbliżej można go obejrzeć w Rybniku. Sceny do "Gwiazd" kręcono m.in. na starym przejściu granicznym w Chałupkach w gminie Krzyżanowice. Film opowiada historię śląskiego piłkarza Jana Banasia, gracza Górnika Zabrze i reprezentanta Polski.
W niedzielnej projekcji wezmą udział: Jan Banaś, którego historia życia stała się kanwą filmowego obrazu, Mateusz Kościukiewicz odtwarzający rolę głównego bohatera, a także reżyser Jan Kidawa-Błoński. Pokaz specjalny „Gwiazd” rozpocznie się o 14 maja o godzinie 18.00. Instytucja Filmowa Silesia Film jest koproducentem filmu.
Istnieją co najmniej trzy powody, dla których warto „Gwiazdy” zobaczyć. Pierwszy to Śląsk, który jest istotny nie tylko w warstwie historycznej filmu, ale również zdjęciowej. Film dofinansowano ze Śląskiego Funduszu Filmowego, powołanego i finansowanego przez Samorząd Województwa Śląskiego.
Szacuje się, że 95 procent zdjęć zostało zrealizowanych w śląskich przestrzeniach. Zdecydowana większość, bo nawet 85 procent, powstała na terenie Zabrza. Jest ono filmowym, powojennym Zabrzem, ale i przedwojennym Hindenburgiem, a nawet Berlinem. Kolejnych 5 procent ujęć zrealizowanych zostało w Katowicach (centrum miasta i las Murcki) i 5 procent w Świętochłowicach (Skałka i hałda Ajska). Swoje pięć minut ma też w „Gwiazdach” przejście graniczne w Chałupkach.
Drugi powód to miłość, która łączy i dzieli. To miłość do sportu łączącego przyjaciół z jednego familoka. Ale też miłość, która przyjaciół potrafi podzielić, gdy uczuciem darzy się tę samą kobietę.
I w końcu trzeci powód to fascynująca historia Jana Banasia, legendy śląskiego futbolu. Jego postać stała się inspiracją dla twórców filmu. Urodzony w Berlinie, wychowany na Górnym Śląsku, człowiek o niemiecko-polskiej proweniencji, z dwiema wersjami imienia i nazwiska (jedną, używaną do roku 1967 i drugą, aktualną do dzisiaj). To on był filarem kadry Kazimierza Górskiego. I to on strzelił Anglikom bramkę podczas arcyważnego meczu – eliminacjach do mundialu 1974.
– Chciałbym, żeby film wydał się interesujący. Żeby widzowie poczuli ducha tamtych lat, zobaczyli, w jakich okolicznościach graliśmy w piłkę, z jakimi trudnościami musieliśmy się borykać, ale też jak interesujące i nietypowe to były czasy. Mieliśmy wielkie marzenia, zupełnie nie na miarę czasów i możliwości – mówi Jan Banaś.
Po pokazie filmu odbędzie się dyskusja, w której wezmą udział: Jan Banaś (piłkarz, reprezentant i mistrz Polski), Mateusz Kościukiewicz (odtwórca roli Jana Banasia) i Jan Kidawa-Błoński (reżyser „Gwiazd”, którego wcześniejsze filmy to m.in. „Różyczka” i „Skazany na Bluesa”). Rozmowę z gośćmi prowadzić będzie Jarosław Makowski. Swoją obecność zapowiedzieli również śląscy współtwórcy filmu i artyści biorący w nim udział, m.in. Robert Talarczyk, dyrektor Teatru Śląskiego, który w „Gwiazdach” odtwarza epizodyczną, ale niezwykle charakterystyczną rolę ubeka Kuchara, a także odpowiedzialny za śląskie lokacje Adam Łukaszek. Bilety kosztują 30 zł i są do nabycia w kasie kina Kosmos oraz na portalu filmowa.net.
Kino Kosmos jest częścią Instytucji Filmowej Silesia Film, instytucji kultury Samorządu Województwa Śląskiego
m.naszraciborz.pl trailer
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany