Udany debiut RTP Unia II MOS Racibórz

W pierwszym meczu "o stawkę" rezerwy Unii MOS Racibórz pokonały wysoko 6:0 drugą drużynę 1 FC Katowice i w ten sposób od zwycięstwa rozpoczęły rywalizację w Pucharze Polski na szczeblu województwa Śląskiego.
Mecz odbył sie na stadionie OSiR przy ulicy Zamkowej w środowe popołudnie 26 sierpnia. Wysoka temperatura i duchota nie ułatwiały młodym piłkarkom gry na tym dużym boisku. Początek spotkania był wyrównany, ale niezbyt ciekawy. Wydaje się, że grającym o stawkę dziewczętom rezerw RTP Unii MOS Racibórz wyraźnie przeszkadzała również trema. Wraz z upływem czasu i zmianami dokonywanymi przez duet trenerski Daria Kasperska i Mariusz Ilnicki wzrastała przewaga raciborskiej drużyny. Po 30 minutach gry po ładnym dośrodkowaniu strzałem głową gola zdobyła Andżelika Tlałka. Sześć minut później padła druga bramka dla rezerw Unii. Tym razem na listę strzelców wpisała się Anna Pawlik. Do końca pierwszej połowy raciborska drużyna kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku.
Druga połowa to już całkowita dominacja zespołu gospodarzy, która przyniosła kolejne cztery gole, z których dwa ostatnie zdobyła Renata Luberda. Wcześniej na 3:0 z rzutu karnego podwyższyła Daria Mrozek a czwartego gola zdobyła Monika Grabiec. Kilkudziesięciu kibiców obserwowało często udane próby gry kombinacyjnej na jeden bądź dwa kontakty, udane przejścia z gry obronnej do ataku po wykonaniu kilku szybkich podań. Wobec takiej postawy zawodniczek raciborskiej drużyny piłkarki 1 FC Katowice były bezradne i w konskwencji przegrały wysoko.
- Pierwszy mecz o punkty i stawkę bardzo sparaliżował dziewczyny co było szczególnie widoczne w pierwszych 45 minutach. Drużyna rozpoczęła spotkanie w nieco zmienionym składzie i nie potrafiła narzucić drużynie z Katowic swojego stylu gry. Akcje były szarpane i nieprzemyślane. Mimo strzelenia dwóch bramek obraz gry w pierwszej części meczu nie uległ zmianie. W drugiej połowie po dokonaniu kilku zmian drużyna już momentami przypominala Unię, którą chcemy oglądać, było znacznie więcej gry z pierwszej piłki i dużo strzałów, co zaowocowało zdobytymi bramkami. Z biegiem czasu przejęliśmy pełną kontrolę nad meczem i zdecydowaną dominację na boisku. Po takim spotkaniu nie chcę nikogo wyrożniać ani specjalnie krytykować, ale oby w przyszłości nie powtarzały się już takie pierwsze połowy. Po meczu w szatni był odpowiedni czas na ocenę gry poszczególnych zawodniczek i tam to zostało. Dziewczętom, które muszą się jeszcze sporo nauczyć życzę jak najwięcej gry conajmniej na poziomie z drugiej połowy spotkania. Kolejny raz dziewczyny udowodniły, że są zespołem z sercem i charakterem, który małymi kroczkami idzie w dobrym kierunku. Wszystko czego się nauczą to dla nas trenerów wielka radość, za którą im dziękujemy. A co do gry drużyny 1 FC Katowice w tym meczu? Przepraszam, ale nie będę komentował gry bądź, co bądź pierwszoligowca - powiedział trener Mariusz Ilnicki.
W meczu pucharowym RTP Unia II MOS Racibórz zagrała w następującym składzie: Julia Klinik, (od 46 min. Marlena Janeczek), Karolina Rusnak (od 46 min. Katarzyna Czogała), Małgorzata Polnik, Renata Luberda, Katarzyna Hauk (od 46 min. Magdalena Skaba), Simona Skrzypek (od 46 min. Judyta Zisch), Elżbieta Zygla, Daria Materzok (od 16 min. Daria Mrozek), Andżelika Tlałka (od 60 min. Aleksandra Rażny), Monika Fudali (od 10 min. Anna Pawlik), Monika Grabiec.Trenerzy: Daria Kasperska i Mariusz Ilnicki.
PiK
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany