Rafakowcy rozbici w drugiej kolejce

II liga siatkówki. Nie takiej gry spodziewali się kibice, którzy dzisiaj przyszli na mecz Rafako z drugim zespołem Spały. W każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła przeważali młodzi uczniowie SMS-u, którzy sami byli zaskoczeni postawą i bardzo słabą grą naszych siatkarzy.
Po zeszłotygodniowej wygranej z Victorią PWSZ Wałbrzych, kibicie liczyli, że po meczu ze Spałą komplet punktów zostanie w Raciborzu, tymczasem w AZSie zabrakło walki i sportowego zacięcia.
W pierwszym secie goście ze Spały szybko odskoczyli nam na 4 punkty (6:2) wtedy o czas poprosił trener Witold Galiński, niestety to nie pomogło. Po naszych prostych błędach goście zapisali na swoim koncie kolejne 3 punkty (9:2) W kolejnej akcji Aleksander Galiński zagrał na środek do Dawida Kućmy i przerwaliśmy punktową serię SMSu. W polu zagrywki stanął Dawid Kućma i zdobył punkt bezpośrednio z zagrywki. Raciborzanie popełniali sporo błędów, nie kończyli ataków, a goście bronili każdą piłkę i kończyli ataki na kontrach. Gracze SMSu utrzymali przewagę do końca i wygrali do 22.
Początek drugiej partii Rafakowcy rozpoczęli od prowadzenia 7:5, jednak goście odrobili straty i wyszli na prowadzenie (10:7) W dalszej części seta zdołaliśmy dogonić rywali i zmniejszyliśmy przewagę do 1 oczka (17:18). Z nierównym blokiem z łatwością poradził sobie najpierw Adam Smolarczyk, w następnej akcji punktował Rafał Kremer. Także szczęście było po stronie gości – piłka z zagrywki Łukasza Zugaja zahaczyła o taśmę i spadła w boisko. Dwa błędy naszego zespołu dały gościom prowadzenie 23:17. Ostatecznie przegraliśmy do 21.
Ostatnia partia była najlepsza w naszym wykonaniu co jednak nie przełożyło się na wyniki. Rafakowcy przegrywali 17:14, po dwóch błędach przeciwników, ataku i asie serwisowym Pawła Cieślara wyszliśmy na jednopunktowe prowadzenie, którego nie potrafiliśmy wykorzystać. Nasz brak pewności i nieuzasadniony strach przed drużyną ze Spały sparaliżował nasz zespół. Mecz zakończył rozgrywający SMSu, Łukasz Zyguj, który po raz kolejny zaatakował z drugiej piłki.
Następny mecz AZS zagra na wyjeździe z drużyną TS Volley Rybnik.
RAFAKO Racibórz – SMS II Spała 0:3 (22:25, 21:25, 22:25)
Ewa Trzos
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany