Podsumowanie sezonu A, B i C klasy

Sezon zakończył się już 2 tygodnie temu. Jak to zwykle bywa u niektórych królowała radość z awansu, inni musieli przełknąć gorycz porażki i spadku. Niestety, mimo przerwy i przygotowań do nowego sezonu nadal nie ma oficjalnego potwierdzenia odnośnie awansów i spadków w klasach A, B oraz C.
A klasa
Początek sezonu należał do fenomenalnego beniaminka z Bukowa. Po pięciu kolejkach ekipa z powiatu wodzisławskiego zajmowała pierwsze miejsce z 15 punktami. Kolejnymi zespołami były Kuźnia, Zawada i Górki Śląskie. Dalsze poczynania Bukowa nie były już jednak tak okazałe. Po dziesięciu kolejkach zespół ten spadł na czwartą lokatę, oddając miejsce lidera zespołowi Dębu Gaszowice. Końcówka rundy jesiennej to popisowa gra zespołu Kuźni, który dzięki zwycięstwom w kilku arcyważnych pojedynkach został mistrzem jesieni, z minimalną przewagą nad Gaszowicami.
Ekipa Stali pozostawała liderem aż do 24 kolejki. Wtedy straciła pierwsze miejsce na rzecz zespołu z Górek Śląskich. Niestety, mimo usilnych starań zespół Kuźni nie odzyskał fotela lidera do końca sezonu, mało tego ostatecznie zajął miejsce tuż za premiowanymi awansem.
Wracając na koniec do beniaminka z Bukowa. Zespół ten zajął w całym sezonie siódme miejsce, jednak zgodnie z regulaminem powinien pożegnać się z tym szczeblem rozgrywek z powodu braku drużyny młodzieżowej.
Emocje w A klasie zapewniały nie tylko zespoły z czoła tabeli. Emocje trwały do ostatniej kolejki także w „piwnicy”. Zespoły walczyły o utrzymanie do ostatniej chwili. Jak wiadomo, nie wszyscy mogą być wygranymi, muszą być także pokonani. W tym sezonie do tej grupy zaliczyły się Samborowice oraz Rzuchów. Pierwszy zespół po przeszło 30 latach gry w A klasie, drugi z kolei po kilku sezonach gry „na styk”.
Awansowały zespoły: LKS Naprzód Zawada (Wodzisław Śląski), LKS Górki Śląskie
Spadły zespoły: LKS Strzelec Rzuchów, LKS Samborowice
B klasa
W tej klasie rozgrywkowej do głosu od początku rozgrywek doszła nieboczowska Odra. Dobrze radziły sobie także beniaminki z Cyprzanowa oraz Bieńkowic, które ze stratą odpowiednio trzech i pięciu punktów zajmowały miejsca drugie i trzecie. Początkowa forma Dzimierza nie zwiastowała końcowego sukcesu tej ekipy. Po pierwszych pięciu kolejkach zespół ten miał tylko osiem punktów i zajmował miejsce piąte. Potem jednak doznał istnego przyspieszenia, ostatecznie zajmując pierwsze miejsce, wyprzedzając Nieboczowy, Gamów i Cyprzanów (według komunikatu nr 24 z 2010 roku wszystkie te zespoły awansowały do A klasy – przyp. Red.)
Na dole tabeli podobnie jak w wyższej klasie walka trwała do ostatniej kolejki. W grze tej nie liczyła się jedynie jedenastka Adamowic, która po dobrym początku sezonu doznała załamania, przez co traciła wiele punktów. Ostatecznie okazało się, że strata była już za duża i razem z Babicami straciła status zespołu B klasowego.
Awansowały zespoły: LKS Dzimierz, LKS Odra Nieboczowy, LKS Gamów, LKS Cyprzanów
Spadły zespoły: LKS Adamowice, LKS Sparta Babice
C klasa grupa I
Pierwsza grupa C klasy Podokręgu Racibórz toczyła się początkowo pod dyktando spadkowicza z Siedlisk. Po siedmiu kolejkach zespół ten przewodził stawce z pięcioma zwycięstwami i dwoma remisami. Tuż za Siedliskami były rezerwy gaszowickiego Dębu. A na trzecim miejscu ekipa Zawady Książęcej. Nieco później do walki włączyły się rezerwy Nędzy, które jak się ostatecznie okazało wygrały tę grupę.
Niestety niejasna jest sytuacja drugiej awansującej drużyny. Drugie miejsce zajęły co prawda Siedliska, jednak zespół ten nie posiada drużyny młodzieżowej, w związku z czym nie może występować wyżej niż C klasa. Trzecie miejsce zajęły rezerwy Dębu, jednak nadal nie wiadomo, jak potraktowany zostanie ich zespół młodzieżowy, za który do tej pory uważany był GUKS Lider Piece.
Awansowały zespoły: LKS 1908 Nędza II oraz ?
C klasa grupa II
Początek sezonu w tej grupie C klasy należał do rezerw pietrowickiego Startu. Typowany do awansu Borucin był po sześciu kolejkach dopiero na czwartym miejscu. Wyprzedzały go takie zespoły jak Owsiszcze i Rudnik. Kolejne spotkania to jednak popis zespołu Jerzego Halfara, reaktywowanego po wielu latach przerwy w rozgrywkach. Nie wygrał co prawda wszystkich meczów, jednak zajął pierwsze miejsce, które dało awans w pierwszym sezonie po wielu latach.
W klasie tej nie zabrakło także emocji negatywnych. Mowa o meczu w Pietraszynie, w którym zachowanie kibiców gospodarzy przyczyniło się do przerwania spotkania przed czasem (dokładnie 120 sekund). Parafrazując słowa reklamy operatora telefonów komórkowych można powiedzieć: - Takie rzeczy tylko w Polsce. Ostatecznie jednak prócz Borucina awansował zespół Pietraszyna, który w tym sezonie obchodził jubileusz 85-lecia.
Awansowały zespoły: KS Naprzód Borucin, KS 1926 Pietraszyn
W momencie powstawania tekstu niedostępny był oficjalny komunikat Podokręgu Racibórz odnośnie awansów i spadków. Lista zespołów, które awansowały i spadły może ulec zmianie.
Grzegorz E. Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany