Dwa oblicza Unii. Awans Rogowa

W zakończonych rozgrywkach IV ligi Unia Racibórz zajęła 12. lokatę. Inny przedstawiciel Podokręgu Racibórz, Przyszłość Rogów, zajął 1. miejsce w tabeli i w przyszłym sezonie wystąpi w III lidze śląsko–opolskiej. Przeczytaj podsumowanie sezonu, w którym Unia ze słabeusza stała się rasowym teamem.
Doktor Jekyll i Mister Hyde
Raciborska Unia sezon rozpoczęła od wygranej. Wszyscy sądzili, że forma będzie zwyżkowała. Niestety, już w kolejnym meczu unici zaliczyli wpadkę w postaci porażki w Rogowie z tamtejszą Przyszłością. Później było już tylko gorzej. Owszem, po porażce z późniejszym mistrzem Unia wywalczyła remis z Zaporą Porąbka, jednak w końcu nadeszło pewne załamanie, które zresztą było do przewidzenia, gdyż raciborski zespół grał w większości składem złożonym ze swych wychowanków. Dodatkowo drużynę opuściło kilku doświadczonych graczy. Byli to m.in. Edward Kowalczyk, Mariusz Frydryk oraz Wojciech Podolak. Ostatecznie, po rundzie jesiennej, Unia zajmowała piętnaste miejsce, z dorobkiem dziesięciu punktów. Ostatnie w tym momencie Marklowice miały taką samą liczbę punktów, jednak na korzyść Unii przemawiał wynik meczu bezpośredniego. Działaczom nie mogło więc być do śmiechu.
Na szczęście dobrze przepracowany okres przygotowawczy, a przede wszystkim przemyślane transfery, po których do drużyny dołączył m.in. doświadczony Roman Kowalczyk, mający za sobą występy w Przyszłości Rogów, wypaliły. Raciborzanie w drugiej części sezonu grali niczym z nut, odnosili zwycięstwo za zwycięstwem – choćby z Rogowem na Srebrnej, a kibice przecierali wręcz oczy ze zdumienia, zadając sobie pytanie, czy ich ulubieńców czasem nie podmieniono. Unia przeszła udaną przemianę, niczym bohaterowie powieści Roberta Louisa Stevensona pod tytułem „Doktor Jeckyll i Mister Hyde”, fundując sobie tym samym idealny prezent na 65. urodziny - utrzymanie.
III liga przyszłością Rogowa
Już od początku sezonu gracze Przyszłości sygnalizowali, że walczyć będą o jak najwyższe cele. Zresztą nie po raz pierwszy. Niestety, w poprzednich próbach zawsze czegoś zabrakło. A to noga powinęła się w ostatnich, najważniejszych meczach ligowych, a to na drodze stanął mecz barażowy... Teraz jednak, po wielu latach prób, się udało. Przyszłość Rogów oficjalnie jest III-ligowcem. Trener Rogowa, Tomasz Sosna uważa, że nawet grając takim składem jak obecnie powinni dać sobie radę w III lidze. Jednak przed działaczami Rogowa stoi nie lada zadanie. Będą musieli zrobić „przegląd” kadry. Z pewnością w zespole pojawią się nowe twarze. Na III ligę potrzeba wzmocnień.
Tabela końcowa sezonu 2010/2011: (miejsce, nazwa zespołu, liczba rozegranych spotkań, liczba punktów, bramki zdobyte/stracone, bilans bramkowy)
1.KS Przyszłość Rogów 30 66 50:22 +28 AWANS
2.Rekord B-B 30 62 76:31 +45
3.MRKS Czechowice Dziedzice 30 59 71:35 +36
4.LKS Czaniec 30 54 46:32 +14
5.Nadwiślan Góra (b) 30 49 61:48 +13
6.Podbeskidzie II B-B (b) 30 48 66:42 +24
7.AKS Mikołów 30 45 44:42 +2
8.Gwarek Ornontowice 30 41 47:55 -8
9.GTS Bojszowy 30 40 59:64 -5
10.Grunwald Ruda Śląska 30 34 61:57 +4
11.KS Polonia Marklowice 30 34 33:39 -6
12.KP Unia Racibórz 30 34 43:72 -29
13.Naprzód Rydułtowy (b) 30 30 50:71 -21
14.KS Żory 30 27 35:55 -20
15.LKS Zapora Porąbka 30 22 33:75 -42 BARAŻ
16.KS Carbo Gliwice (b) 30 17 38:73 -35 SPADEK
Źródło fotografii Przyszłości Rogów: www.przyszlosc.rogow.pl
Grzegorz E. Piszczan
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany