Sposoby na oszczędzanie przy zakupach makijażu przez Internet
Jeśli jesteś miłośniczką kosmetyków, doskonale znasz specyficzny dreszczyk emocji, który towarzyszy odnalezieniu tej palety cieni, o której marzyłaś od miesięcy, na wyjątkowej przecenie. Jak jednak złapać okazję -50% i czy w ogóle polowanie na rabaty to jedyny sposób, w jaki możesz oszczędzić kupując kosmetyki online? Podajemy Ci 7 sprawdzonych metod na tanie zakupy "kolorówki" w internecie!
1. Niech pieniądze do Ciebie wrócą! Używaj stron z cash-backiem
Cash-back to usługa bardzo popularna w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie Europy, wciąż raczkująca w Polsce. Nie oznacza to jednak, że w naszym kraju nie funkcjonują sklepy oferujące zakupy w modelu cashback. Wystarczy trochę poklikać, aby znaleźć tego typu e-drogerie, które w swojej ofercie mają mnóstwo markowych produktów. Do zyskania jest nawet 5% wartości danego kosmetyku, co w połączeniu z innymi rabatami pozwala zaoszczędzić znaczne pieniądze.
2. Zapisz się na listę, czyli programy lojalnościowe
Gdy wyskakuje Ci powiadomienie o możliwości zapisu na newsletter lub do programu lojalnościowego z niecierpliwością klikasz "x" i dalej przeglądasz ofertę sklepu? Błąd! W większości drogerii internetowych podając jedynie swój adres email (niekiedy również imię i nazwisko i/lub numer telefonu, ale opcjonalnie) odblokowujesz sobie dostęp do wielu rabatów. Standardem jest przyznawanie upustu -5% lub -10% na pierwsze zakupy po zapisie na newsletter, ale to nie wszystko. Każde kolejne zakupy najczęściej powodują zliczanie punktów, które następnie można wymieniać na różne nagrody lub oferty kosmetyków w bardzo atrakcyjnych cenach. W dobie Paczkomatów naturalne też stało się oferowanie "klubowiczkom" darmowej przesyłki.
3. Czasem mniej znaczy lepiej. Mini-wersje produktów najlepsze do testowania
Jak zapewne wiesz, w większości drogerii dostępne są kosmetyki w opakowaniach przeznaczonych do podróży. Są one niewielkie, maksymalnie 200 ml w przypadku szamponów i innych płynnych produktów. Jeśli chodzi o produkty do makijażu, powszechnie dostępne są próbniki - jedne i drugie świetnie nadają się do testowania, czy dany kosmetyk faktycznie spełnia nasze oczekiwania nim zdecydujemy się zapłacić za pełnowymiarowe opakowanie. Oczywiście nie wszystkie produkty dostępne są w pomniejszonych wersjach, ale warto zapamiętać, że jeśli nie jesteśmy pewne, czy produkt jest dla nas, najlepiej jest kupić najmniejszą z możliwych. Nawet jeśli w przeliczeniu na 100 ml cena niewielkiego opakowania nie jest atrakcyjna, w ostatecznym rozrachunku zyskujemy. Szczególnie, jeśli kosmetyk nie spotka się z naszym uznaniem.
4. Poluj na promocje - ale z głową
Nikt nie ma czasu na to, aby codziennie sprawdzać, czy ulubione marki nie uruchomiły wielkiej promocji na swoje produkty. Jednak z całą pewnością możemy się spodziewać, że wokół określonych świąt pojawią się wyprzedaże i okazje, których lepiej nie przegapić. Z tego względu jeśli planujesz większe zakupy lub zakup kosmetyku, którego regularna cena jest bardzo wysoka, odłóż to na grudzień, okolice Walentynek lub czerwiec. To wtedy odbywają się zazwyczaj największe wyprzedaże. Poza tym możesz zawszę odwiedzić oncecouponatime.com, aby znaleźć informacje o najnowszych kuponach największych sklepów takich jak Douglas, Avon czy Sephora, które można wykorzystać na zakupy online.
5. Pojawiam się i znikam - uważaj na flash-sales!
Flash-sales, czyli błyskawiczne wyprzedaże, to coraz popularniejszy również w Polsce model marketingowy polegający na krótkich, kilkudniowych, albo nawet kilkugodzinnych wyprzedażach konkretnej grupy produktów. Takie krótkie "okienka zakupowe" pozwalają niekiedy zakupić produkty w cenie absolutnie niedostępnej w czasie innych eventów sprzedażowych. Szczególnie dotyczy to branży kosmetycznej, w której "2 w cenie 1" to najczęściej pojawiający się slogan w czasie takich wydarzeń.
Jak nie przegapić flash-sale? Przede wszystkim, warto zapisać się na newsletter, o czym już wiesz. Ale po drugie, warto ustawić sobie powiadomienia w serwisach społecznościowych lub specjalnie przeznaczonych do śledzenia takich wydarzeń aplikacjach. Większość marek komunikuje wyprzedaże błyskawiczne za pomocą swoich kont w social media oraz wysyłając tzw. pushe, czyli powiadomienia w aplikacjach mobilnych.
6. Pomadka za starą mascarę. Bierz udział w programach recyklingowych
Coraz więcej marek przyłącza się do akcji szerzących świadomość na temat zrównoważonego trybu życia. I tak popularne drogerie regularnie organizują wydarzenia, w trakcie których po przyniesieniu opakowania po kosmetyku danej marki, otrzymamy zniżkę na kolejny lub konkretny kosmetyk bezpłatnie.
1. Ciasteczka mogą kosztować. Usuwaj regularnie cookies
Ta ostatnia rada niekoniecznie przekłada się na zniżki w trakcie zakupów, ale może Ci pomóc... nie kupić konkretnego produktu. Z pewnością to znasz - bombardowanie reklamami z każdej strony, informacje o kończących się promocjach i "ostatniej" palecie upragnionych cieni w magazynie. Tego typu komunikaty mają za zadanie wzbudzić Twoją potrzebę zakupową, a są możliwe dzięki śledzeniu historii Twojej przeglądarki. Jeśli regularnie będziesz usuwać cookiesy lub przeglądać internet w trybie incognito, pokrzyżujesz plany marketerom i ustrzeżesz swój portfel przed nieplanowanym wydatkiem.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.