Na tropie samolotu Zeppelin Staaken. Kolejne odkrycia w Rudach
Wychodzą kolejne artefakty, kolejne spinki od mankietu, tym razem pięknie zachowała się na nich granatowa farba, później tabliczki znamionowe od sprzętu pomiarowego, a praktycznie na sam koniec cudowna odznaka Ukraińskich Legionów YCC z drugiej połowy 1918 roku z częściowo zachowaną politurą i w oryginalnych kolorach, bardzo wyrazisty herb - Śląska Grupa Eksploracyjna na tropie samolotu Zeppelin Staaken w Rudach k. Raciborza.
- Witajcie przez ostatnie dwa weekendy znów wracaliśmy w rejon miejsca katastrofy Zeppelina, by kontynuować prace poszukiwawcze. Ogromna ilość osób, które zaangażowały się w ten projekt bardzo nas cieszy, gdyż w ten sposób jesteśmy w stanie przeszukać dużo więcej niż możemy. Poczynając od samego epicentrum (części samolotu oraz rzeczy osobistych), kończąc na linii lotu bombowca (ładunek). Mieliśmy też niesamowite odwiedziny jednego z potomków pianisty Fryderyka, który by Nas zmotywować do działania, skomponował niesamowity utwór, prezentując go nam wieczorową porą przy kominku - relacjonuje Śląska Grupa Eksploracyjna.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany