Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności7 sierpnia 200821:24

Nowe szaty cesarza

Nowe szaty cesarza - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Powiat grodzki Racibórz brzmi dumnie, ale to nic innego, jak strojenie w cudne szaty nagiego króla. Może z tego wyjść tylko głupiec w gali.

Dla przeciętnego czytelnika powiat grodzki czy ziemski to żadna różnica. W rzeczywistości sprawa ma ogromne znaczenie. Powiat grodzki Racibórz zarządzałby wszystkimi sprawami podległemu teraz powiatowi ziemskiemu raciborskiemu. To miasto prowadziłoby szkoły ponadgimnazjalne, przejęłoby na swoim terenie drogi powiatowe i mogłoby prowadzić wydział komunikacji (wydawanie praw jazdy i dowodów rejestracyjnych). Teraz zajmuje się tym starosta, choć zwykłemu zjadaczowi chleba może się wydawać, że za wszystko w mieście odpowiada prezydent. Mamy tymczasem w stolicy powiatu dwóch gospodarzy i na dodatek dwie rady - miejską i powiatową, choć cały ten samorządowy dobytek opinii i refleksji, mniej lub bardziej pożytecznej, dzielimy z ościennymi gminami. Na dodatek, w całym powiecie mamy więcej rajców niż w Nowym Jorku, co dla nieobeznanego w polskiej specyfice Amerykanina mogłoby oznaczać, że Raciborszczyzna to naprawdę wielka metropolia.

Racibórz tymczasem z 65 zjechał do 57 tys. mieszkańców (dna nie widać), co jednak wystarczy, by załapać się na dobrodziejstwa projektowanej ustawy o przyznaniu wszystkim miastom powyżej 50 tys. mieszkańców praw powiatu grodzkiego. Lobują za tym sami burmistrzowie i prezydenci, a podpis pod petycją złożył też Mirosław Lenk. Zresztą, co miał nie składać, skoro jego rola znacznie się wzmocni, stanie się jedynym władcą miasta, oczywiście jeśli wygra kolejne wybory, bo omawiana teraz w Sejmie zmiana nie wejdzie prędzej w życie, nim nie skończy się obecna kadencja. Jeśli jednak tak się stanie, wówczas Racibórz będzie całkowicie – oczywiście formalnie – wyłączony z Raciborszczyzny. Okoliczne samorządy stworzą powiat ziemski, ale jego potencjał będzie porównywalny z ziemią głubczycką, choć razem z Głubczycami wziętą.

W historii już dwukrotnie Racibórz miał status powiatu grodzkiego, raz w 1903 roku i po II wojnie światowej, kiedy należał do Opolszczyzny. Ten drugi przypadek pomińmy, bo status samorządów w PRL-u był mocno ograniczony. Skupmy się na pierwszym, bo pokazuje, kiedy powiat grodzki ma sens. W 1903 r. magistratowi był ten statut bardzo potrzebny, więc władze jak tylko mogły przekonywały okoliczne miejscowości do rezygnacji z samodzielności. Tak stało się z Proszowcem i Starą Wsią. Samodzielne osady zdecydowały się przyłączyć do Raciborza, bo dawało to lepsze perspektywy rozwoju (magistrat dał też gwarancje, że nie wzrosną podatki). Miasto zyskało na ludności (po przyłączeniu przekroczyło 30 tys. osób), dynamicznie rozwijało przemysł, infrastrukturę, kulturę i sport. Było magnesem, imponowało i zapewniało awans. Status miasta samodzielnego, wyłączonego z dużego powiatu ziemskiego raciborskiego (sięgał aż pod Opawę!) podkreślał dotychczasowe osiągnięcia.

Teraz mamy do czynienia z sytuacją odwrotną. Racibórz się kurczy, historia nie wyniesie rządzących w poprzedniej kadencji do grona wybitnych włodarzy grodu, a o potencjale stolicy powiatu ziemskiego świadczy to, że ma jedynie cudem ocalałą z powodzi starą halę Rafako przy Łąkową, podczas gdy Pietrowice Wielkie, mały Rudnik i jeszcze mniejszy Kornowac posiadają porządne obiekty sportowe, Acapulco mamy w Szymocicach zamiast na Ostrogu, w Krzanowicach szykują się do budowy krytego basenu, Krzyżanowice skumały się z Gorzycami i Godowem, bo łatwiej im razem się rozwijać, wszyscy okoliczni mieszkańcy już dawno zapomnieli, że na zakupy jeździ się do Raciborza i Bogu dziękujmy, że jest jeszcze u nas duży szpital, gdyż inaczej podraciborskie wsie w ogóle mogłyby zapomnieć o prężnym niegdyś 900-letnim grodzie, wyjąwszy oczywiście te jednostki, które tu jeżdżą do pracy czy do szkoły, tudzież na Dodę i Kombii na Memoriale.

W tej sytuacji podnoszenie Raciborza do rangi powiatu grodzkiego ma na razie taki sam sens, jak obdarowanie blond kochanki nowym mercedesem z okazji zdania przez nią egzaminu na prawo jazdy. Wiadomo, że rozbicie wozu a przynajmniej jego uszkodzenie jest tylko kwestią czasu. Jak sądzę, podobne odczucia ma Mirosław Lenk, któremu po prostu nie wypadało nie podpisać się pod petycją kolegów z innych miast. Prezydent bowiem, jak i cała Rada Miasta, muszą najpierw pokazać, że Racibórz jest dobrze rządzony, rozwija się tu handel i przemysł i generalnie wszystkie inne obszary, tak by postronny obserwator nie miał wątpliwości, że Racibórz jest na tej samej ścieżce, co Rybnik czy Gliwice. Obecne działania samorządu, jeśli się powiodą (zabudowa Długosza, nowa kryta pływalnia, nowoczesna hala widowiskowo-sportowa, odnowione centrum kultury), mogą być ku temu pierwszym ważnym krokiem, ale póki co, trzeba pokornie pracować na swój image, a nie stroić się w piórka, bo wyjdzie z tego tylko głupiec w gali.

Trzeba też dodać, że prawie wszystkie szkoły ponadgimnazjalne zostały ostatnio zmodernizowane przez powiat, który kończy dokańczaną permanentnie od lat 80. budowę szpitala i na dodatek wziął się za remont zamku (miasto nie podjęło od początku lat 90. tej rękawicy), a teraz za rondo. Nie ma gwarancji, że te sprawy równie skutecznie „pociągnie” prezydent nowej kadencji, bo a nuż znów trafi się nam jakiś wiekowy entuzjasta na ostatnim okrążeniu swojej kariery.

Prezydent Lenk i starosta Adam Hajduk są co prawda z jednej politycznej kołyski, ale jak to nieraz bywa w rodzinie, jeden chce być lepszy od drugiego. Nie jesteśmy tego świadomi, ale między obu włodarzami trwa cicha rywalizacja (jak jeden zamek, to drugi bulwary nad Odrą) i niech tak na razie zostanie. Do tematu powiat grodzki Racibórz można wrócić za jakiś czas i rozpatrywać to w kontekście dużego powiatu ziemskiego raciborskiego, co prawda bez Raciborza, ale za to z Głubczycami i Kietrzem, Lubomią i Lyskami.

Grzegorz Wawoczny

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.04.2024
25 kwietnia 202419:33

Nasz Racibórz 26.04.2024

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.