Raport 998. Dziewięć arów ścierniska poszło z dymem w Rzuchowie

Poniedziałkowa służba dla strażaków z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP obfitowała w zdarzenia. Wśród odnotowanych interwencji wymienić można złamane konary, kolizję na Rybnickiej, pożar w Rzuchowie oraz kilka interwencji związanych z usuwaniem gniazd owadów. Sprawdź szczegóły.
Pierwsze zdarzenie podczas poniedziałkowej służby odnotowane zostało o godzinie 10.34 na ulicy Szkolnej w Rudach. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że nad jezdnią znajduje się nadłamana gałąź drzewa. Do akcji skierowano jeden zastęp OSP oraz autodrabinę z komendy przy Reymonta. Strażackie działania na miejscu zdarzenia polegały na usunięciu konaru.
O godzinie 12.25 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie od dyżurnego policji, z którego wynikało, że na ulicy Rybnickiej w Raciborzu doszło do zderzenia dwóch samochodów: fiata i opla. W obu podróżowali jedynie kierowcy, którzy bez uszczerbku opuścili pojazdy o własnych siłach. Strażackie działania skupiły się na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odłączeniu akumulatorów w pojazdach, kierowaniu ruchem, usunięciu plam substancji ropopochodnych z jezdni oraz uprzątnięciu jezdni. Straty materialne oszacowano na kwotę 25 000 złotych.
- Sprawcą zdarzenia był 78-letni kierujący fiatem. Z kolei poszkodowany to 44-letni kierowca opla. Obaj kierujący byli trzeźwi, a na sprawcę nałożono mandat karny. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja – poinformował mł. asp. Łukasz Gardas z KPP w Raciborzu.
Kolejna strażacka interwencja miała miejsce o godzinie 12.30. Właśnie wtedy do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o pochylonym drzewie przy ulicy Reymonta w Raciborzu. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP. Po dojeździe i przeprowadzeniu rozpoznania zagrożenia jednak nie stwierdzono. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
O godzinie 17.33 trzy zastępy PSP oraz dwa zastępy OSP pognały do Rzuchowa na ulicę Pszowską, skąd wpłynęło zgłoszenie o pożarze ścierniska. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania zgłoszenie zostało potwierdzone. Strażacy przystąpili do działań, które polegały na ugaszeniu ognia. Spaleniu uległo około dziewięciu arów ścierniska. Prawdopodobną przyczyną pojawienia się ognia mogło być podpalenie.
W trakcie poniedziałkowej służby nie zabrakło także interwencji związanych z usuwaniem gniazd owadów błonkoskrzydłych. Działania te prowadzono w Rudyszwałdzie, Chałupkach, Tworkowie, Siedliskach i Raciborzu. Do akcji kierowano zastępy ochotników.
Z kolei dziś, 9 sierpnia, o godzinie 8.41 do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęło zgłoszenie o małym kocie uwięzionym pod maską samochodu. Do zdarzenia doszło w Bieńkowicach przy ulicy Pomnikowej. Na miejsce zadysponowano miejscowych druhów.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany