Obietnica i spadkobiercy. Co z placem zabaw dla Przedszkola nr 24?

Przy Przedszkolu nr 13 powstają dwa place zabaw, przy Bielskiej powstał jeden – tymczasowy. Jest za to prezydencka obietnica, że powstanie nowy na sąsiednim terenie. Problem w tym, że działka nie należy tylko gminy.
Dotychczasowy plac zabawa zlikwidowano, bo powstaje tu teraz żłobek. Nowy ma powstać na sąsiednim terenie. Gmina jest jego współwłaścicielem. Na spotkaniu 25 lutego prezydent Dariusz Polowy i naczelnik miejskiej oświaty zapewniali, że nie będzie to przeszkoda w inwestycji. Radni mają wątpliwości.
Czytaj: Kontrowersje wokół placu zabaw w P24 wyjaśnione. Radni na wizji w terenie
- Chciałbym, żeby pan naczelnik na dzisiejszej komisji, pokazał jej członkom, w którym to dokładnie miejscu powstanie ten plac zabaw przy Przedszkolu numer 24 – pytał na ostatniej komisji oświaty radny Paweł Rycka, prosząc o zaprezentowanie mapy z systemu ESIM. – Panie radny, ja mogę to już panu powiedzieć, zanim zostanie uruchomiony ESIM. Przecież to ja z panem chodziłem w tych krzakach – odparł naczelnik Wydziału Edukacji. – Ależ oczywiście, dobrze to pamiętam, nie mam jeszcze zaników pamięci, ale nie wszyscy radni mogli wtedy wziąć udział w tym spotkaniu – odparł z uśmiechem radny Rycka.
- Bez otwierania tej mapy, wiem że będzie to działka numer trzy – stwierdził K. Żychski. – A ile miasto ma tam na ten moment terenu? – nie ustępował radny z Płoni. – Działka, na której stanie plac zabaw ma powierzchnię 18 arów. Właścicielem działek, które są ujęte w księdze wieczystej w jednej szóstej jest miasto. Powierzchnia ta stanowi więc około 40 arów – odparł naczelnik.
Radny Rycka poprosił następnie o wskazanie na mapie dokładnego miejsca lokalizacji fragmentu działki, na której stanie plac zabaw. Następnie wskazał działki, w których miasto ma udział właścicielski. – Proszę mi wskazać, które fragmenty tych działek są własnością miasta – powiedział. – Panie radny, jak już powiedziałem miasto jest właścicielem jednej szóstej działek ujętych w księdze wieczystej. Jesteśmy więc właściciele jednej szóstej z dwóch hektarów – odpowiedział naczelnik K. Żychski.
- Bardzo się cieszę, że pan tę lokalizację wskazał. Mam jednak wątpliwości, biorąc pod uwagę postępowanie spadkowe, jakie się tam toczy. Nie wiedziałem jednak, że cała ta działka będzie przeznaczona pod inwestycję - powiedział radny P. Rycka.
Do dyskusji dołączył radny Michał Kuliga. – Czy podjęliście już państwo działania, by te działki scalić, podzielić, by wyprostować sprawę od strony prawnej. Na dziś nie możemy wejść na działkę oznaczoną numerem trzy i postawić tam jakiegoś obiektu – twierdził rajca.
- Panie radny, jeśli mamy współwłasność z drugą osobą, która nie żyje, to jak my możemy jako drugi właściciel poczynić starania o zmiany, podzielenie, przekształcenie czy połączenie tych działek? Najpierw drugi współwłaściciel, a dokładniej mówiąc jego potencjalni spadkobiercy muszą uporządkować swoje sprawy. My jako gmina poinformowaliśmy pełnomocnika o naszych zamiarach. Na ten moment czekamy aż zostanie zakończone postępowanie spadkowe. Wtedy z tym współwłaścicielem będziemy wspólnie regulować prawa własności i udziały. Jednocześnie, jako jedyny właściciel dbamy o tę nieruchomość, zabezpieczamy budynek i ponosimy z tego tytułu koszty – odpowiedział K. Żychski.
W miejscu dotychczasowego placu zabaw powstaje żłobek
Tymczasowy plac zabaw dla Przedszkola nr 24
Działka z wjazdem od ul. Karola - tu miastu chce zbudować nowy plac zabaw, ale nie jest jedynym współwłaścicielem nieruchomości, trwa postępowanie spadkowe
Komentarze (0)
Dodaj komentarz