Coraz więcej wolnych lokali użytkowych w Raciborzu szuka najemców
Spadek liczby ludności, rozwój sprzedaży on-line, a teraz epidemia COViD-19. Coraz trudniej znaleźć w Raciborzu najemców na lokale użytkowe. Przedsiębiorcom coraz trudniej utrzymać się na rynku.
Wolne powierzchnie są w raciborskich galeriach (Auchan, Młyńska), w zasobach miasta (w tym w ośrodku gospodarczym przy Batorego z niskimi stawkami za wynajem) oraz w rękach prywatnych. W ostatnim czasie na portalach z ofertami nieruchomości do sprzedaży lub na wynajem pojawiło się dużo nowych ofert.
To zarówno lokal handlowy zajmowany niegdyś przez drogerię jak i pizzeria blisko Rynku (wynajem blisko 200 m kw. za 6 tys. na m-c). Jest cały biurowiec tuż przy magistracie, sklep odzieżowy o powierzchni 400 m kw. (12 tys. zł za m-c), czy mały kantor przy Mickiewicza (800 zł za 8 m. kw.). Cztery lokale na piętrze w odnowionej kamienicy przy Długiej (łącznie 40 m kw.) można wynająć już za 700 zł. Droższe jest wynajęcie mieszkania w tym standardzie.
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.