Dawid Wacławczyk wiceprezydentem Raciborza?

Lider koalicyjnego Raciborskiego Stowarzyszenia Samorządowego Nasze Miasto ma - wedle nieoficjalnych informacji - zasiąść w fotelu wiceprezydenta miasta. O komentarz poprosiliśmy zarówno D. Wacławczyka jak i prezydenta Dariusza Polowego.
41-letni Dawid Wacławczyk to raciborski przedsiębiorca branży turystycznej, radny powiatowy, pracownik PWSZ w Raciborzu oraz lider Raciborskiego Stowarzyszenia Samorządowego Nasze Miasto (NaM), w 2014 r. kandydat na prezydenta (obok M. Lenka i A. Ronin). W wyborach 2018 r. NaM i Wacławczyk poparli Dariusza Polowego, a ich ludzie weszli na listy KWW DARIUSZ POLOWY - RACIBÓRZ MOŻE BYĆ WIELKI. NaM miał otrzymać fotel wiceprezydenta, ale D. Wacławczyk rekomendował Michała Fitę. Dziś, jak słyszymy, ma zasiąść w fotelu I wiceprezydenta.
- Dajmy sobie jeszcze kilka dni - powiedział nam prezydent Dariusz Polowy, którego pytaliśmy o powołanie zastępcy 11 listopada, przed uroczystością pod pomnikiem abp. Józefa Gawliny.
- Odmawiam komentarza i odsyłam do prezydenta. O tym, kto będzie wiceprezydentem decyduje Dariusz Polowy - poinformował nas wczoraj Dawid Wacławczyk. Na pytanie, czy obejmie funkcję jeśli dostanie propozycję, radny oświadczył, że wtedy decyzja należy do zarządu RSS Nasze Miasto. - Poza kwestiami osobowymi musiałoby ustalić ważniejsze od tego kwestie programowe - dodał.
- Obecnie najważniejszą sprawą jest przygotowanie projektu budżetu miasta na 2021 r. - powiedział nam wczoraj wieczorem prezydent Dariusz Polowy. To cały komentarz do nieoficjalnych informacji nt. powołania D. Wacławczyka. Projekt budżetu musi trafić do rąk radnych do 15 listopada.
RSS Nasze Miasto popiera w Radzie Miasta prezydenta. Na czele klubu radnych prezydenckich (NaM/PiS/Anna Ronin) stoi żona Dawida Wacławczyka, radna Anna Wacławczyk.
Gdyby doszło do powołania radnego Wacławczyka na fotel wiceprezydenta, musiałby zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej oraz zrzec się mandatu radnego powiatowego.
Słychać też, że niewykluczone, iż do końca kadencji D. Polowy będzie pracował tylko z jednym zastępcą.
Na zdj. Dawid Wacławczyk w 2018 r. podczas konwencji Dariusza Polowego.
Tak 21. października tego roku na swoim FB Dawid Wacławczyk komentował odwołanie M. Fity
W Raciborzu jesienny zakręt w polityce samorządowej. Od 14.00 odbieram telefony z pytaniami o co chodzi i co myślę o rozstaniu Prezydenta Polowego ze swoim zastępcą - Michałem Fitą. Mówiąc zwyczajnie i wprost… to po ludzku jest mi trochę przykro. Dlaczego? Gdyż to ja pierwszy, zaraz po ogłoszeniu wyników wyborów I tury wyborów prezydenckich zadzwoniłem do Dariusza Polowego i zasugerowałem, by zaproponował stanowisko swojego zastępcy Michałowi Ficie. Nie kierowałem się kwestiami kompetencji czy prywatną sympatią do Michała. Wydawało mi się to po prostu najbardziej uczciwe wobec wyborców, którzy wyraźnie wskazali że oczekują zmian na stanowisku prezydenta Raciborza, a swoje nadzieje pokładali w dwóch osobach. Większość wskazała na Dariusza Polowego, ale drugi w kolejności był właśnie Michał Fita. Po szybkiej naradzie w gronie NaM-u postanowiliśmy zrezygnować ze „swojego” stanowiska zastępcy prezydenta, by dla dobra sprawy i w odpowiedzi na werdykt wyborców, propozycja ta trafiła do Michała. Nie żałuję tej decyzji i uważałem, że byłą ona dobra, tym bardziej, że gorąco popierał ją także dzisiejszy minister, a ówczesny radny i członek zarządu Województwa Śląskiego Michał Woś, który włączył się w negocjacje. Cały post dostępny [tutaj]
Komentarze (0)
Dodaj komentarz