Raport 998. Przy Skłodowskiej-Curie ujawniono ciało kobiety
Strażacy z PSP Racibórz odnotowali w miniony czwartek cztery interwencje. Usuwali owady, uwalniali kruka zaplątanego w linkę oraz interweniowali w związku z alarmem z instalacji wykrywania pożarów przy Sienkiewicza. Zostali także wezwani do otwarcia mieszkania przy ulicy Skłodowskiej-Curie, gdzie ostatecznie ujawnili zwłoki kobiety.
Informacja o pierwszym zdarzeniu wpłynęła do Powiatowego Stanowiska Kierowania o godzinie 11.28. Ze zgłoszenia wynikało, że w jednym z domów przy ulicy Powstańców Śląskich gniazdo uwiły sobie osy. Do akcji zadysponowano jeden zastęp OSP. Po dojeździe na miejsce okazało się, że owadami nie były wspomniane osy, a pszczoły, które zadomowiły się w kratce wentylacyjnej. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsce zdarzenia i przygotowaniu miejsca dla wezwanego pszczelarza. Ten zabrał owady w bezpieczne miejsce.
Kolejna interwencja miała miejsce o godzinie 12.22 przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie w Raciborzu. Zaniepokojony pracownik opieki społecznej, który nie mógł nawiązać kontaktu z podopieczną wezwał strażaków. Do akcji zadysponowano trzy zastępy z Reymonta. Strażacy weszli do mieszkania po otwarciu uchylonego okna. W lokalu ujawnili ciało 59-letniej kobiety. Jego stan pozwalał przypuszczać, że nie żyła już od dłuższego czasu. W związku z tym odstąpiono od działań ratowniczych.
O godzinie 13.08 jeden zastęp PSP został zadysponowany na ulicę Bosacką, skąd napłynęło zgłoszenie, że na drzewie znajduje się kruk zaplątany w żyłkę. Strażacy niezwłocznie udali się na pomoc ptakowi. Gdy dotarli już na miejsce i zaczęli przygotowywać się do rozstawienia sprzętu, ptak wyplątał się z sideł i odleciał.
Ostatnie czwartkowe zdarzenie miało miejsce o godzinie 18.12 przy ulicy Sienkiewicza. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja z instalacji wykrywania pożarów z jednego z ochranianych budynków. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy PSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzonym rozpoznaniu nie ujawniono zagrożenia. Zalecono jednak przegląd czujek pożarowych oraz przeprowadzenie szkolenia dla pracowników z obsługi centrali alarmowej. Ostatecznie zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy z instalacji wykrywania.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany