Wirus obniża ceny. Sporo zapytań o bulwary
Lockdown i spodziewana głęboka recesja sprawiły, że firmy szukają pewnych kontrahentów i są skłonne obniżać ceny. Należą do nich samorządy. Przekonują się o tym właśnie władze Raciborza.
- Mieliśmy aż piętnaście zapytań o ten przetarg, od Wrocławia po Kraków - mówi odpowiedzialny za inwestyje miejskie wiceprezydent Dominik Konieczny. Zapytania dotyczą zagospodarowania lewobrzeżnych bulwarów. Zadanie współfinansowane jest przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Łączna wartość projektu to 3 716 497,41 zł. Wnioskowane dofinansowanie to 3 114 424,83 zł, w tym z UE: 2 742 775,09 zł, a z budżetu państwa: 371 649,74 zł.
Dla firm to łakomy kąsek, a samorząd pewnym płatnikiem. W ratuszu spodziewają się nawet kilkunastu ofert (przyjmowane są do 16 kwietnia) i ostrej rywalizacji cenowej.
- Spadki cen na rynku dostrzega także Przedsiębiorstwo Komunalne, zajmujące się m.in. utrzymaniem zieleni miejskiej. Cena bratków spadła w hurtowniach z 1,5 zł do 50 gr. - dodaje wiceprezydent Konieczny.
Czytaj także Miasto szuka wykonawcy zagospodarowania lewobrzeżnych bulwarów
Komentarze (0)
Dodaj komentarz