Cena wody pójdzie w górę? Radny odpytał prezesa

Były przewodniczący Rady Miasta a dziś opozycyjny radny Henryk Mainusz spierał się na środowej sesji z prezesem Wodociągów Raciborskich Michałem Ziółkowskim. Poszło o cenę wody.
Dyskusję sprowokowała uchwała w sprawie "przyjęcia wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych na lata 2021-2023 na terenie Miasta Racibórz". Nowy zarząd postanowił skorygować dokument pozostawiony przez poprzedników, uwzględniając w nowym podwyżkę cen energii, prace na sieci wodociągowej czy remont eksploatowanej już 11 lat oczyszczalni na Proszowcu.
Radny Henryk Mainusz, odnosząc nowe koszty planów inwestycyjnych do stawki opłat za wodę i ścieki, dostrzegł 1,2 mln zł różnicy, uznając, iż jej pokrycie będzie wymagało podniesienia stawek, jak obliczył o około złotówki na metrze. Inaczej, jak dodał, nie da się zwiększyć przychodów. - Skąd wziąć te pieniądze? - pytał prezesa Ziółkowskiego.
Szef Wodociągów objaśniał, że spółka ogranicza wydatki (nie musi już korzystać z bieżącej linii kredytowej), a spodziewana w maju podwyżka ceny wody nie będzie miała takiej skali. Zaplanowano 15 gr. na metrze sześc. Radny dopytywał jednak, czy innej podwyżki nie będzie. Odpowiedzi nie otrzymał poza tą, że o taryfie decydują Wody Polskie, a te nie są skłonne do podnoszenia stawek. Przyjęcie nowego planu ma być zaś odniesieniem do rzeczywistości a nie fikcji. Poprzedni dokument, jak uznał, był bowiem nierealny.
Zapis dyskusji dostępny [tutaj] na wideo, ustaw czas 1:34:44
Komentarze (0)
Dodaj komentarz