Wyjątkowo dobry gospodarz odbiera honory

Postać zasłużonego rybnickiego burmistrza Władysława Webera można spotkać przed tamtejszym magistratem. W Raciborzu od lat mówi o postawieniu figury znanego miejscowego psotnika Krzysztofka. Niestety, tylko się mówi!
Rybnik dołączył do polskich miast, które wzbogacają przestrzeń historycznymi postaciami. W Polanicy Zdrój można usiąść obok znanego szachisty Akiby Rubinsteina czy zrobić sobie zdjęcie z dr. Józefem Matuszewskim. Jest też kuracjuszka z pieskiem czy para spożywająca w plenerze śniadanie. Rybnik ma od niedawna postać burmistrza Webera, a na zdjęciach z Krupówek w Zakopanem widać słynnego czytelnika. Przy Muzeum w Katowicach można spotkać Witkacego (Stanisława Ignacego Witkiewicza).
W Raciborzu, mimo że od lat przewija się pomysł wzbogacenia przestrzeni podobnymi rzeźbami, można na razie jedynie zadzwonić dzwoneczkiem na ul. Długiej, ewentualnie zajrzeć do wnętrza betonowej konstrukcji kryjącej kapsułę czasu. Niestety, zobaczymy tylko zawilgocenia na szybie. Do dziś nie doczekał się realizacji pomysł z upamiętnieniem księcia Mieszka Plątonogiego, twórcy księstwa raciborskiego.
Wśród wartych upamiętnienia postaci, które wymieniano w ostatnich latach, jest znany psotnik Krzysztofek. Wiceprezydent Michał Fita szuka wciąż formoły upamiętnienia pochodzącego z Raciborza znanego muzyka Clausa Ogermana. Mamy wybitnych burmistrzów dobry rewolucji przemysłowej - Theodora Schwarza, który zadbał o doprowadzenie do miasta kolei żelaznej, czy Agusta Bernerta, któremu w latach 1885–1920 udało się podwoić liczbę mieszkańców Raciborza. Warty upamiętnienia byłby Franz Sobtzick - twórca słodkiego imperium.
- Burmistrz Weber został odnotowany w historii Rybnika jako wyjątkowo dobry gospodarz. Był wizjonerem, którego zaangażowanie dla miasta stawiane jest za wzór dzisiejszym samorządowcom – mówi prezydent Rybnika Piotr Kuczera. - Taka symboliczna obecność w przestrzeni miasta ludzi, który tworzyli przeszłość Rybnika, jest niezwykle ważna dla nas, tworzących jego teraźniejszość – dodaje prezydent. - Dzięki dużemu poparciu moralnemu tutejszego społeczeństwa, zdołałem w ciągu 17 lat mojego urzędowania, podnieść Rybnik z małego, zaniedbanego, 12-tysięcznego miasteczka, do rangi znanego w kraju z czystości i pięknych zieleńców 25-tysięcznego miasta – pisał potem w swoim życiorysie Władysław Weber.
Projekt pomnika Władysława Webera wykonany został na podstawie zachowanych w rybnickim muzeum przedwojennych zdjęć burmistrza, dokumentujących tak charakterystyczne dla niego gospodarskie spacery po mieście.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz