Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności29 października 201908:30

Diamentowe gody w Krzanowicach

Diamentowe gody w Krzanowicach  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Krzanowice:

60-lecie pożycia małżeńskiego obchodzą w październiku Leon i Gertruda Jureczka z Krzanowic. Dostojnych jubilatów odwiedził burmistrz Andrzej Strzedulla oraz kierownik krzanowickiego USC Gabriela Augustyn. 

Państwo Jureczka zamieszkują przy ul. Srebrna Góra. Doczekali się dwóch córek i syna, szóstki wnucząt i czwórki prawnucząt. Dziesięć lat temu odwiedziliśmy ich z racji złotych godów. Od tamtego czasu nadal cieszą się dobrym zdrowiem i zgodnym pożyciem.

- Los chciał, że mieliśmy miejsca obok siebie. Mąż odprowadził mnie do domu i tak to się zaczęło - wspominają małżonkowie. Nie pamiętają już, co to był za film, ale przez te wszystkie lata wspólnego życia nie zapomnieli o tym, jak bardzo się kochają. - Wraz z wiekiem ta miłość się pogłębia, bo im starszy człowiek tym bardziej przywiązany - mówią zgodnie. Co urzekło pana Leona w żonie? - Przede wszystkim jej charakter; żona jest bardzo dobrym człowiekiem - przyznaje. - Jest do tańca i do różańca - dodaje. Pani Gertruda przyznaje, że lubi wyjść
do ludzi, bawić się i brać udział w różnych spotkaniach, podczas gdy jej mąż jest domatorem. - Mąż zawsze był bardzo spokojnym człowiekiem, aż za spokojnym - śmieje się pani Jureczka. - Zawsze był też pracowity, wszystko sam przy domu zrobił i jest bardzo dobrym ojcem, wszystkie dzieci wskoczyłyby za nim do wody, a zięciowie jak dobrze się z nim dogadują - chwali małżonka pani Gertruda.

Ich miłość wielokrotnie narażana była na próby. - Poznaliśmy się w 1954 roku, a w 1955 mąż poszedł do wojska i pierwszy raz przyjechał do domu dopiero po 11 miesiącach - wspomina pani Gertruda. - To była dyscyplina stalinowska. 11 miesięcy byłem w szkole oficerskiej - dodaje jej mąż. Nie był to dla nich łatwy okres, ale mimo długiego czasu rozłąki nie oddalili się od siebie. - Pisaliśmy do siebie stosy listów, po trzy w tygodniu - wspominają.

Po powrocie pana Leona z wojska, państwo Jureczka spotykali się jeszcze 2 lata. Ślub wzięli w 1959 roku. - 24 października był ślub cywilny, a 26 - kościelny - mówią. Dalsze koleje ich wspólnego losu nie są pozbawione ciężkich chwil rozłąki. - 10 lat przepracowałem w Sosnowcu, jako budowlaniec, raz w tygodniu byłem w domu - przyznaje pan Leon. - A następnie 30 lat pracowałem w Zakładach Remontowo-Budowlanych w Rybniku - dodaje.

Pani Gertruda w tym czasie zajmowała się domem, gospodarstwem, opiekowała się chorymi rodzicami i wychowywała dzieci. - W 1960 roku urodziłam pierwszą córkę - Brygidę, a w 1962 r. drugą - Irenę. A gdy miałam już 40 lat, na świat przyszedł nasz syn - Piotr - opowiada pani Gertruda.

Zajęć im nie brakuje. - Mamy kawałek ogródka, a jak coś robimy, to zawsze razem. Jak mąż maluje płot z jednej strony, to ja z drugiej - mówiła pani Gertruda dziesięć lat temu, wówczas członkini krzanowickiego chóru Cecylia. Dziś już zdrowie nie pozwala na pracę w ogrodzie i przy obejściu domu. Pani Gertruda zrezygnowała też ze śpiewania w chórze. Państwo Jureczka wciąż jednak lubią dużo czytać, zarówno książki, jak i gazety. Pan Leon nadal uwielbia oglądać sport. 

Jaka jest według nich recepta na długoletnią, niewygasającą miłość? - Trzeba się kochać i ufać sobie - stwierdza pani Gertruda. - Ważne jest też wzajemne zrozumienia, trzeba razem rozwiązywać wszelkie problemy - dodaje jej małżonek. A jakie jest ich największe marzenie? - Żebyśmy trochę jeszcze pożyli razem i zdrowi byli, bo w dzieciach pociechę mamy - stwierdzają oboje.

Autor: Joanna Jaśkowska, w, [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 11.07.2025
10 lipca 202521:57

Nasz Racibórz 11.07.2025

Nasz Racibórz 04.07.2025
4 lipca 202508:58

Nasz Racibórz 04.07.2025

Nasz Racibórz 27.06.2025
27 czerwca 202519:05

Nasz Racibórz 27.06.2025

Nasz Racibórz 20.06.2025
19 czerwca 202522:36

Nasz Racibórz 20.06.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.