Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności29 stycznia 201010:39

Wiosenna kurtka na mrozy

Wiosenna kurtka na mrozy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Kiedy wczoraj rano inkasenci parkingowi przyszli do pracy, czekały na nich kurtki. Tyle, że wiosenne. Zdaniem inspektora pracy, mają one ogrzać parkingowych w kilkustopniowe mrozy. Tymczasem żaden z nich nie wytrzymał nawet dziesięciu minut i wrócił po swoje ubranie.

Trzy lata temu inkasenci parkingowi otrzymali wiosenno-jesienne kurtki. Rażąco pomarańczowe uniformy z logo firmy miały wyróżniać ich z tłumu. Tak, aby nikt nie miał wątpliwości, że ta osoba pobiera opłatę za parking. Materiał, z jakiego zostały zrobione, miał chronić przed deszczem. Niestety, kurtki nie sprawdziły się. – Trochę popadało, a one już przemakały. Przy obfitych opadach nawet ich nie zakładaliśmy, bo robiły się ciężkie. Dodatkowych kilogramów nikomu nie chciało się dźwigać – stwierdza mężczyzna, kasujący opłatę parkingową przy Basztowej. – A jak słońce wyszło, to nas parzyły, bo nie przepuszczały powietrza – dodaje inna parkingowa. 

Teraz te same kurtki mają inkasentów ochronić przed zimnem. Takie polecenie wydali w czwartek pracownicy inspektoratu pracy. Następnego dnia rano, kiedy parkingowi przyszli po kasy do swojej siedziby, kazano im ściągnąć swoje grube kurtki i założyć wiosenne. – Przecież to jakaś paranoja, żeby przy 10 stopniach mrozu chodzić w „wiatrówkach”. I jeszcze usłyszeliśmy od naszej administratorki, że jeśli nie włożymy tych kurtek wpisze nam bumelkę. I wtedy na pewno będziemy mogli pożegnać się z pracą – mówią zgodnie inkasenci. 

Administratorka, reprezentująca wrocławską firmę Park Invest (nie chciała podać nazwiska) zapewnia, że kobieta z PIP testowała osobiście, czy te uniformy sprawdzają się zimą. – Przez godzinę chodziła po parkingach właśnie w takiej kurtce, pod spodem miała tylko cienki sweter i nie było jej zimno. One mają specjalne podszycia zatrzymujące ciepło. Nadają się na każdą porę roku – przekonuje administratora. Jednak parkingowi, pracujący po 10 godzin dziennie, nie podzielają zdania pani inspektor. – Zrobiłam tak jak pani administrator kazała. Swoją kurtkę zostawiłam w firmie, a na parking założyłam tę „nową”. Po 10 minutach na dworze trzęsłam się jak galareta. Poprosiłam kolegę Pawła, żeby poszedł mi do biura po moją kurtkę i teraz mam na sobie obie – mówi pani Sabina, kasująca kierowców przy ul. Bankowej. – Ja w tej niby na każdą porę roku kurtce wytrzymałam niecałą godzinę. Ale byłam tak przemarznięta, że szczękałam zębami. Poszłam w końcu po swoje ubieranie. A teraz nawet ręki nie mogę zgiąć, bo ta pomarańczowa kurtka jest strasznie sztywna – wspomina inna kobieta. 

– Mimo, że kazano nam zdjąć nasze ubranie, to ja ich nie posłuchałam. Bo kto to widział, żeby zimą paradować w wiosennym przeciwdeszczowym płaszczyku. Mam pod spodem grubą pikowaną kurtkę i polarową kamizelkę, a i tak jest zimno – dodaje pan Paweł. 

Nie pomagają protesty parkingowych, bo jak zapewnia administratorka, innych kurtek nie dostaną. Pocieszające jest tylko to, że w najbliższym czasie wrocławska firma zamierza kupić dla swoich pracowników zimowe buty, czapki i rękawiczki. Miejmy tylko nadzieję, że przynajmniej ta odzież sprawdzi się w zimowych warunkach. Od czwartku zapewniono im również co godzinę przerwę 15-minutową na gorącą herbatę. Napój wydawany jest w barze Różany. – Cieszymy się, że w końcu o nas pomyśleli. Ale punktów z herbatą powinno być więcej. Jak ktoś stoi na Pocztowej, czy Placu Wolności to nie zdąży pójść do baru Różanego – komentuje jedna z kobieta.

Justyna Korzeniak

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport14 maja 202521:10

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO]

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
1
Racibórz:

Ćwierćfinał Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej rozegrany w środowe, 14.05., popołudnie na boisku przy Srebrnej dostarczył wielu emocji. Naprzeciw siebie stanęły zespoły MKS Unii Racibórz oraz rezerwy ekstraklasowego GKS Katowice. I choć raciborzanie ostatecznie pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi, to tanio skóry w starciu z Gieksą nie sprzedali. Spotkanie rozegrano bez udziału publiczności.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 09.05.2025
11 maja 202511:00

Nasz Racibórz 09.05.2025

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.