Butelkowy pomysł radnego Jarosza

Radny Artur Jarosz (PO), wzorując się na władzach Gdańska, podsunął włodarzom pomysł na zmniejszenie śmieci w Sylwestra. Tym złotym środkiem ma być kontener na opróżnione butelki z nazwiskiem właściciela. Zanim trafią na składowisko, wezmą udział w... loterii.
Tegoroczna miejska impreza sylwestrowa odbędzie się przy nadodrzańskich Bbulwarach. Aby zaoszczędzić służbom komunalnym sprzątania potłuczonych butelek po tej szampańskiej nocy, radny i wiceprzewodniczący Rady Miasta Artur Jarosz zaproponował idealne - jego zdaniem - rozwiązanie. – Zorganizujmy konkurs butelkowy. Niech każdy, kto wypije szampana, wrzuci butelkę do kontenera z karteczką ze swoimi danymi. A my zorganizujemy loterię z nagrodami. Może tym sposobem parę butelek mniej znajdzie się w Odrze – proponował.
Wspomniał, że od trzech lat taki konkurs doskonale sprawdza się w Gdańsku. Pomysł poparł przewodniczący komisji budżetu, Franciszek Mandrysz. – Może wtedy będzie mniejsze zagrożenie, że ktoś dostanie po głowie szklaną butelką – śmiał się przewodniczący. Propozycji wysłuchał także wiceprezydent Wojciech Krzyżek, jednak w żaden sposób jej nie skomentował.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany