Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności9 października 201811:23

Złote gody w Raciborzu. Ten medal jest wyjątkowy. Można go zdobyć tylko we dwoje

Złote gody w Raciborzu. Ten medal jest wyjątkowy. Można go zdobyć tylko we dwoje  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Osiem par małżeńskich z Raciborza świętowało dziś w USC 50-lecie pożycia, przyjmując z rąk prezydenta Mirosława Lenka odznaczenia za długoletnie pożycie, przyznane przez Prezydenta RP. - Ten medal można zdobyć tylko we dwoje - mówił prezydent. 

Medale przyznane przez Prezydenta RP odebrali: Halina i Janusz Mendyk, Danuta i Stanisław Mederscy, Józefa i Henryk Kuźniar, Teresa i Eugeniusz Granieczny, Maria i Antoni Ciemienga, Anna i Lucjan Bichta, Jadwiga i Józef Białek oraz Jadwiga i Tadeusz Barasińscy.

Władysława i Tadeusz Barasińscy

Poznali się na zabawie w Wojnowicach niedaleko Głubczyc (woj. Opolskie). Zaraz po ślubie przeprowadzili się do Raciborza. Pani Władysława pracowała w PSS Społem, natomiast pan Tadeusz był kierowcą w raciborskim PKS-ie. – By przeżyć wspólnie tyle lat, należy sobie przede wszystkim ufać, wspólnie radzić, gdyż sytuacje w życiu są naprawdę różne – powiedziała pani Władysława. Państwo Barasińcy doczekali się dwójki dzieci. Mają także czworo wnuków.

Anna i Lucjan Bichtowie

Pani Anna i pan Lucjan poznali się na dancingu w Raciborzu. Państwo Bichtowie mają dwóch synów i troje wnucząt. Pani Anna pochodzi z Raciborza, natomiast pan Lucjan z Kuźni Raciborskiej. Zdaniem jubilatki receptą na tak długie pożycie małżeńskie jest przede wszystkim miłość i wspólne zrozumienie.

Maria i Antoni Ciemiengowie

Oboje pochodzą ze Sudoła. Razem od młodych lat chodzi do szkoły i w końcu między nimi zaiskrzyło. Państwo Ciemiengowie mają dwóch synów i troje wnucząt. – Jak człowiek ma dużo pracy, to nie ma czasu na sprzeczki. My oczywiście też się kłóciliśmy, ale szybko się godziliśmy. W końcu trzeba żyć dalej – odpowiedziała pani Maria, zapytana o receptę na długie wspólne życie.

Teresa i Eugeniusz Granieczni

Pani Teresa i Eugeniusz poznali się na zabawie w Brzeziu. Ich narzeczeństwo trwało dwa lata. Pan Eugeniusz pracował jako górnik, natomiast pani Teresa pracowała jako telefonistka w garbarni. Państwo Granieczni mają dwie córki i troje wnucząt i czworo prawnucząt. – By wspólnie wytrwać tyle lat potrzeba przede wszystkim wytrwałości, pokory i poświęcenia. To wszystko powoduje, że można wspólnie przeżyć tyle lat – powiedziała pani Teresa.

Józefa i Henryk Kuźniarowie

Oboje pochodzą z Pietrowic Głubczyckich. Poznali się w dość specyficznych okolicznościach, bo w szpitalu. Pani Józefa leżała na jednej sali z mamą pana Henryka. Gdy ten odwiedzał są mamę, dowiedział się jest panną. Stwierdził wtedy, że musi być jego. W pierwszej kolejności ujęła go uroda pani Józefy. Oboje pracowali w Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Pietrowicach Głubczyckich. Państwo Kuźniarowie mają dwóch synów oraz trzy wnuczki. – By wspólnie przeżyć pięćdziesiąt lat trzeba czasem ustąpić drugiemu. Przebaczyć pewne występki – stwierdziła pani Józefa.

Halina i Janusz Mendykowie

Do Raciborza przeprowadzili się z Kędzierzyna-Koźla. Mieszkają tutaj już trzynaście lat. Państwo Mendykowie poznali się u babci pana Janusza w Opolu. Pan Janusz, który studiował wówczas w Opolu, odwiedzał swą babcię, u której pani Halina wspólnie z koleżanką mieszkała na stancji. Przez dwa lata byli narzeczonymi. Państwo Mendykowie mają dwie córki – bliźniaczki. Mają także czworo wnucząt. Pan Janusz pracował jako nauczyciel fizyki, matematyki, chemii i wychowania fizycznego, natomiast pani Halina z zawodu jest ekonomistką. – Wyrozumiałość i tolerancja – to nasza recepta na długie wspólne życie. Trzeba na bieżąco wyjaśniać niejasności i nie kłócić się ze sobą – powiedziała pani Halina.

Danuta i Stanisław Mederscy

Poznali się pięćdziesiąt trzy lata temu na zabawie w Domu Kultury w Raciborzu. Ich narzeczeństwo trwało trzy lata. Pani Danuta pracowała przez całe życie w Rafako, natomiast pan Stanisław był kierowcą. Mają dwoje dzieci i troje wnucząt. Ich receptą na wspólne zgodne życie jest umiejętność dogadania się między sobą. – Jeden drugiemu musi czasem ustąpić i wszystko będzie w porządku – stwierdziła pani Danuta.

Jadwiga i Józef Białkowie

Do poznania doszło w czasie dancingu w restauracji Raciborska. Pani Jadwiga pracowała w PSS Społem, natomiast pan Józef by górnikiem. Pracował na różnych kopalniach, między innymi w Pszowie i Rydułtowach. Mają dwoje dzieci, córkę i syna oraz troje wnucząt.

(w), (greh)

Autor: (w), [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:
Zobacz film

Komentarze (0)

Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności20 sierpnia 202518:21

Racibórz z dofinansowaniem na rozbudowę systemu wizyjnego. Tam pojawią się kamery

Racibórz z dofinansowaniem na rozbudowę systemu wizyjnego. Tam pojawią się kamery - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
5
Racibórz:

Miasto Racibórz pozyskało 120 tys. zł dofinansowania w ramach rządowego programu „Razem bezpieczniej” na rozbudowę systemu monitoringu i działania profilaktyczne dla dzieci i młodzieży.

red.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 15.08.2025
13 sierpnia 202522:19

Nasz Racibórz 15.08.2025

Nasz Racibórz 08.08.2025
7 sierpnia 202522:29

Nasz Racibórz 08.08.2025

Nasz Racibórz 01.08.2025
1 sierpnia 202518:54

Nasz Racibórz 01.08.2025

Nasz Racibórz 25.07.2025
25 lipca 202509:25

Nasz Racibórz 25.07.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.