Nadszedł czas konkretów. Radni podejmą uchwałę w sprawie strefy wolnej od węgla?

Na ostatnim posiedzeniu Wiecha przytoczył artykuł z New York Timesa dotyczący 50 najbardziej zanieczyszczonych miasta świata, z których aż 33 znajdują się w Polsce. To właśnie do tych miejscowości ma spłynąć potok rządowej dotacji na walkę ze smogiem. W zestawieniu Światowej Organizacji Zdrowia nie ma Raciborza, znajduje się w nim za to Rybnik czy Wodzisław Śląski. Nasze miasto w ciągu kilku najbliższych lat miałoby jednak stać się pierwszą wolną od palenia węglem miejscowością na Śląską. Ideę kilka miesięcy temu zasygnalizowała radna Zuzanna Tomaszewska. Prezydent Mirosław Lenk wielokrotnie podkreślał, że jest zwolennikiem tego pomysłu i zrobi wszystko, aby wcielić go w życie. 

Radny NaM, Leon Fiołka ocenił jednak, że bez determinacji i odważnych decyzji za kilka zim to Rybnik będzie bardziej ekologicznym miastem od Raciborza. Podkreślił, że jak najprędzej należy wprowadzić ogrzewanie gazowe. Jan Wiecha uważa, że bez jednolitego stanowiska rady miejskiej koncepcja spali na panewce. Czas, jak stwierdził, płynie, a konkretnych rozwiązań nadal brak. Dodał, że jeśli radni nie określą się do wakacji, temat z pewnością upadnie, bo ważniejsze staną się wybory i poprzedzająca je kampania. Zaproponował więc, aby czym prędzej przygotować projekt stosownej uchwały.