NARKOTYKI: biorą coraz młodsi!

– Zdobyć w naszym mieście narkotyki to nie problem. Sama nie biorę, ale mam przynajmniej 3 numery do dilerów. W każdej chwili mogę pani załatwiać każdy rodzaj, wystarczy zapłacić – powiedziała naszejn reporterce 20-letnia dziewczyna. Policja powołała specjalną grupę operacyjną.
Jak się dowiedzieliśmy, dragi w naszym mieście pochodzą głównie od dostawców z Głubczyc i Kietrza. Rozprowadzają je bardzo młodzi nastolatkowie, którzy w ten sposób dorabiają do kieszonkowego, albo też zabijają wakacyjną nudę. – Ja mam namiary na 15-16-latków, którzy za bardzo się z tym nie kryją. Dzwonisz, mówisz co cię interesuje. Następnie umawiacie się w wyznaczonym miejscu. Dajesz mu kasę i masz to, o co prosiłeś – zdradza nam dziewczyna.
Dzieci dragi kupują od swoich rówieśników. Najczęściej przesiadują na osiedlowych podwórkach. Z nabytym towarem nie kryją się. – Jak mam ochotę, to sobie zapalę Maryśkę. A czasem wezmę coś mocniejszego, daje niesamowity odlot. Z resztą w Raciborzu nie ma większego problemu ze zdobyciem towaru. Idzie się do jednego czy drugiego lokalu i jest wszystko jak na tacy podane – mówi 19-letni Marcin. Chłopak nie chciał zdradzić jakie środki prócz marihuany zażywa, ani też nazwę lokalu, w którym kupuje środki odurzające.
– Byłam niedawno na imprezie w jednym z raciborskim klubów. Zszokowało mnie to, co tam zobaczyłam. Ochroniarz sprzedawał prochy małolatom. Jak zwróciłam mu uwagę, to powiedział, że mam się zamknąć. I albo też kupię od niego towar, albo mam spier...i w konsekwencji wyrzucił mnie z lokalu – relacjonuje dziewczyna.
Policja jest oszczędna w udzielaniu informacji na temat problemu narkomanii w naszym mieście. Powiedziano nam tylko, że problem jest i z czasem nasila się. – Najczęściej zatrzymywani są młodzi ludzie. Otrzymujemy anonimowe zgłoszenia o grupkach osób, przesiadujących przeważnie na osiedlach i mogących posiadać jakieś środki odurzające – informuje nas sierż. Anna Wróblewska, rzecznik raciborskiej policji.
Co 3-4 miesiące funkcjonariusze prowadzą akcję, mające na celu zatrzymanie jak największej ilości osób spożywających narkotyki. Powołana zostaje specjalna grupa operacyjna. W lipcu funkcjonariusze policji oraz straży granicznej zatrzymali łącznie 6 mężczyzn posiadających amfetaminę i marihuanę. 13 lipca straż graniczna zatrzymał 32-latka w Chałupkach. U mężczyzny znaleziono marihuanę i żel z marihuaną. Tydzień później również w Chałupkach, celnicy zatrzymali 3 mężczyzn w wieku 20,21 i 30 lat, którzy posiadali marihuanę i amfetaminę. W ręce policji wpadł również 27-latek przy ul. Opawskiej oraz 23-latek przy Mysłowickiej.
W ubiegły piątek raciborska drogówka prowadziła działania na terenie całego powiatu w ramach ogólnopolskiej akcji Alkohol i narkotyki. Oprócz 7 pijanych kierowców i 1 pieszego, podczas akcji, nie trafił się żaden kierowca, który prowadził po spożyciu środków odurzających. Dodatkowe działania policja prowadzi w roku szkolnym. – Opierają się one głównie na spotkaniach z dziećmi i młodzieżą we wszystkich placówkach oświatowych – dodaje Wróblewska. Małoletni słuchacze dowiadują się m.in. czy jest narkomania, jak jej zapobiegać. Dowiadują się również o konsekwencjach i zagrożeniach płynących z zażywania ich.
Justyna Langer
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany