Szeroka koalicja PO i PiS w powiecie raciborskim?

Czy objęcie przez Dawida Wacławczyka funkcji szefa komisji rewizyjnej Rady Powiatu oznacza, że rządząca koalicja Razem dla Ziemi Raciborskiej i PO została poszerzona o PiS/NaM?
- W żadnym wypadku - przekonuje Dawid Wacławczyk, lider NaM-u, w powiecie w klubie PiS, z którego list startował do samorządu. Kandydatura Wacławczyka była wcześniej uzgodniona. Z ofertą zadzwonił szef komisji oświaty Adrian Plura. Wacławczyk się zgodził, bo i tak od pewnego czasu - jako wiceprzewodniczący - kierował pracami komisji. W związku z rezygnacją dotychczasowej przewodniczącej, Ewy Widery, zajął jej miejsce. Jak dodaje, trudno nazwać ofertę ze strony Razem dla Ziemi Raciborskiej i PO czymś wyjątkowym, bo jej radni obsadzili już inne stanowiska funkcyjne w Radzie Powiatu. Nie było więc komu szefować grupie rajców odpowiedzialnych za kontrolowanie zarządu, a i rola ta nie należy do wdzięcznych. Łatwiej zajmować się wieloma innymi tematami niż rozpatrywać np. trudne skargi na dyrektora szpitala. Wacławczyk przekonuje zatem, że radni PiS i NaM pozostają na swoich pozycjach jako konstruktywna opozycja i o żadnym poszerzeniu koalicji nie może być mowy. - Wybór mojej osoby jest czysto organizacyjny - kończy Wacławczyk. Jego miesięczne uposażenie wzrośnie z około 1 do 1,8 tys. zł.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany