Nowe specjalności w PWSZ

Kandydaci na studia w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu mają coraz więcej możliwości. Uczelnia co roku wychodzi naprzeciw oczekiwaniom studentów, oferując im nowe specjalności na poszczególnych kierunkach.
- Wszystko podyktowane jest naszym rozeznaniem i tym, co dla młodych ludzi oraz dla rynku pracy jest w tej chwili najważniejsze. Staramy się urozmaicać ofertę edukacyjną w ten sposób, by na przykład absolwenci historii mogli pracować w archiwach, bibliotekach i domach kultury, chociażby z tego względu, że liczba nauczycieli jest już wystarczająca – mówi dr Jacek Lembas, doc., prorektor do spraw dydaktyki i spraw studentów w PWSZ w Raciborzu.
Studenci pedagogiki po zakończeniu pierwszego roku studiów będą mogli zdecydować się na nauczanie na odległość. Specjalność ta cieszy się coraz większym powodzeniem. Daje możliwość kształcenia bez konieczności uczęszczania na zajęcia, co odpowiada na przykład osobom pracującym za granicą, których jest coraz więcej. Absolwenci takiego kierunku będą mogli odpowiedzieć na potrzeby edukacyjne tych osób.
W przypadku matematyki oferta poszerza się o matematykę w finansach i ekonomii oraz matematykę w informatyce. Również dwie nowe specjalności przybędą na edukacji artystycznej w zakresie sztuk plastycznych. Będą to aranżacja wnętrz oraz arteterapia, czyli terapia poprzez sztukę.
Jeżeli tylko Senat PWSZ zatwierdzi powstanie kolejnych proponowanych specjalności, to oferta edukacyjna poszerzy się także w przypadku studentów historii i socjologii. Pierwsi będą mieli do wyboru dwie nowe możliwości: historię nauczycielską z etyką, bądź z wiedzą o społeczeństwie. Drugim, poza kierowaniem i przywództwem w jednostkach administracji publicznej, zarządzaniem zasobami ludzkimi oraz mediami i komunikacją społeczną, proponuje się jeszcze czwartą ewentualność – zarządzanie finansami w organizacji.
Stale trwają też zabiegi, które mają pozwolić na otwarcie zapowiadanego już dawno rolnictwa. – Za pierwszym razem odrzucono nasz wniosek. W przypadku drugiej wersji zaproponowano drobne zmiany, więc wszystko jest na dobrej drodze, ale kierunek nie ruszy jeszcze w tym roku, ponieważ przepisy mówią, że możliwe jest to dopiero po roku od zatwierdzenia go przez MEN. To znaczy, że najpierw powstają programy studiów, zbiera się kadrę wykładowców i załatwia wszelkie formalności z Ministerstwem Edukacji – tłumaczy prorektor, który dodaje, że kierunek ten może cieszyć się dużym powodzeniem, z tego względu, że w województwie śląskim nie ma jeszcze wyższej szkoły rolniczej.
Uczelnię w tej kwestii wspierają władze lokalne oraz raciborskie Towarzystwo Krzewienia Wiedzy Rolniczej, które przyszłym studentom zapewniłoby miejsca praktyk, a Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu pomoc przy wyposażeniu specjalistycznych pracowni i laboratoriów. Ponadto osoby zrzeszone w Towarzystwie, posiadające tytuły naukowe, zajęłyby się przekazywaniem wiedzy, występując w roli wykładowców. Oprócz tego spora część kadry miałaby pochodzić z Dolnośląskiego Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Stale rozwijająca się oferta edukacyjna PWSZ w Raciborzu sprawiła, że w pierwszym naborze na studia zarejestrowało się aż 950 kandydatów. – Spośród tej liczby przyjmiemy około 900 osób. Spodziewamy się, że jakieś 80% złoży deklarację, mówiącą o chęci podjęcia studiów – przewiduje prorektor dr Jacek Lembas.
Drugi nabór rozpocznie się jeszcze w lipcu i będzie przeznaczony dla wszystkich, którzy spóźnili się z formalnościami oraz dla tych, którzy nie dostali się na oblegane kierunki studiów na innych uczelniach. Trzeci zostanie ogłoszony we wrześniu, żeby szansę na podjęcie studiów miały także osoby, które zdawały maturę w późniejszym terminie.
Iwona Świtała
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany