Seniorzy z Centrum świętowali w Raciborskiej

Co przyciąga ludzi do "Centrum"? Imprezy, spotkania z ciekawymi ludźmi, integracyjne wyjazdy, grille, wycieczki, spotkania z władzami miasta i powiatu. Koło włączyło się również w akcję "Bezpieczny Senior". - Uczulamy naszych seniorów na to, że mogą się w życiu natknąć na różnych hochsztaplerów, więc zapraszamy policję, straż pożarną, pogotowie, zorganizowaliśmy również zajęcia praktyczne, podczas których szef WOPR-u wręczał certyfikaty ukończenia kursów - mówił przewodniczący.
A od ubiegłego tygodnia trwają cykliczne "Spotkania z pasjami", podczas których starsi mieszkańcy Raciborza będą mieli okazję mówić o swoim hobby. - Nie chcemy, żeby twórczy seniorzy chowali się po kątach z tym, co robią najlepiej. Na pierwszy ogień poszła Helena Szuma, której pasją jest pisanie fraszek i krótkich form poetyckich - mówił Janusz Loch.
Pani Helena w kole działa od pięciu lat, czyli od początku jego istnienia. Jest sekretarzem. - Nie chciałam siedzieć w domu, a iść do ludzi, robić coś pożytecznego. Piszę też rymowanki, wierszyki, życzenia. Pierwszą rymowankę - życzenia urodzinowe - zadedykowała murarzowi z Bieńkowic - solidnemu budowniczemu jej domu. - Chodzę na spotkania, wykłady, przeszłam szkolenie z pierwszej pomocy bardzo mi się to podoba - powiedziała pani Helena.
U nas tworzą się przyjaźnie, ludzie pomagają sobie wzajemnie i nie są samotni, więc żartuję sobie, że przysparzam pieniędzy prezydentowi, bo ludzie nie idą do domu starców, a prezydent nie musi do nich dopłacać - śmiał się Janusz Loch.
kb/Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany