Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności23 stycznia 200923:50

Browar wystawiony na sprzedaż

Browar wystawiony na sprzedaż - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Raciborski browar już w listopadzie wystawiono na sprzedaż, choć niedawno dyrektor zapewniał, że trwają negocjacje z odbiorcami piwa. Właściciel żąda za nieruchomość 8 mln zł. Zwolnił już część załogi. Ma problem z fiskusem. W 2003 r. samorządy mogły przejąć zakład za śmieszną kwotę.

Dokładnie 16 stycznia 2003 r., Jerzy Łazarczyk, właściciel sieci kantorów i autokomisów w Katowicach i Sosnowcu, kupił browar od syndyka masy upadłościowej Browarów Górnośląskich S.A. w Zabrzu. Za zakład, sięgający tradycjami 1567 r., zapłacił… 500 tys. zł. Niewiele, bo nikt wcześniej nie wziął udziału w organizowanych przez syndyka licytacjach. Łazarczyk był jedynym chętnym na połowę kompleksu zamkowego na Ostrogu. Nabył 1,56 ha gruntu, a na nim 9 budynków o łącznej powierzchni użytkowej 6000 m kw. Zapłacił więc 83 zł za metr kw. Dziś żąda za metr 1333 zł, łącznie 8 mln zł!

Ogłoszenie o sprzedaży browaru od 13 listopada jest widoczne na ogólnopolskim serwisie gratka.pl. W grudniu część pracowników otrzymała wypowiedzenia. Jeszcze z początkiem stycznia dyrektor mówił, że negocjuje kontrakty z odbiorcami. Jeśli wypalą, wówczas browar przetrwa. Dziś wiadomo, że to mało prawdopodobne, a dyrektor-optymista co najwyżej zgasi światło i zejdzie ostatni z tonącego okrętu. Do starych kłopotów ze sprzedażą, marketingiem i utrzymaniem jakości piwa doszedł jeszcze nowy – 230 tys. zł zaległości podatkowych za 2003 r., jakich zażądał Urząd Skarbowy. Komornik przekroczył już próg zakładu.

Wróćmy jednak do historii. W 2003 r. w Raciborzu dużo więcej płacono za metr kw. mieszkania w spółdzielczym 10-piętrowcu, niż Łazarczyk zapłacił za browar. 500 tys. zł to była suma zbliżona do wynagrodzenia ówczesnego prezydenta Jana Osuchowskiego w jego czteroletniej kadencji. Mimo to nie podjęto tematu ewentualnego przejęcia zakładu przez którykolwiek z samorządów – miasto bądź powiat. Osuchowski cieszył się, że nowy właściciel zdecydował się uruchomić produkcję. Dostał symboliczny klucz do uruchomionego w 2004 r. browaru, z którym pozował dumnie do zdjęć.

Część urządzeń przewieziono do Raciborza z browaru w Siemianowicach, również własności Łazarczyka. Powstała marka Racibor, ale nie zawojowała rynku. Dziś wiemy, że od samego początku perspektywy piwnego biznesu na Ostrogu były kiepskie. Właściciel firmy potwierdził to w tamtym roku, stwierdzając, że zatrudnieni przez niego menedżerowie nie spełniali jego oczekiwań. Mimo to inwestował. Jak twierdzi, włożył w ten biznes 5 mln zł. Dla ludzi z branży to jednak za małe pieniądze, by liczyć się na rynku. Można za nie co najwyżej otworzyć restaurację i uruchomić dwie kadzie do warzenia piwa dla gości do obiadu. Piwo raciborskie nigdy nie miało dobrej reklamy. Browar nigdy nie zbudował służb handlowych, a przez to miał problem ze zbytem. Kupowano używane maszyny i urządzenia, jak np. warzelnię z Tymbarku, którą zresztą źle zmontowano, co spowodowało problemy technologiczne.

Własne niepowodzenia, niezależnie kto pytał, Łazarczyk zawsze tłumaczył zbyt małym wsparciem ze strony magistratu, choć w najważniejszym momencie rozpoczęcia działalności nie miał większego kibica, jak Jan Osuchowski. Dostał nawet umorzenia podatków na rzecz ratusza. Sprowadzanie dziś własnych niepowodzeń do braku raciborskiego piwa na ubiegłorocznych obchodach 900-lecia Raciborza jest co najmniej niepoważne, a wręcz komiczne, bo do takich imprez każdy browar dopłaca (chodzi w nich o promocję, a nie zysk), a w roku urodzin miasta złocistego napoju z zamku nie chcieli już hurtownicy, zrażeni ciągłymi reklamacjami. Prawda jest więc bolesna: Łazarczyk wziął się za interes, o którym nie miał zielonego pojęcia. Wynajęci menedżerowie zresztą też nie. Były chęci, optymizm, ale zabrakło wiedzy i pieniędzy.

Dziś pozostaje nam gorzka refleksja. W 2003 r. miasto bądź powiat miały niepowtarzalną okazję, by kupić połowę kompleksu zamkowego za śmieszne pieniądze. Szczególnie Starostwo, które dostało 5 mln euro na odbudowę zamku, może teraz mówić o straconej szansie. Powiat miałby bowiem duży powód do dumy z takiej perspektywicznej decyzji. W 2010 r. zakończy remont budynku bramnego, domu książęcego oraz słodowni. Staroście pozostałoby obecnie szukać inwestora chcącego przy zabytkowej części starej siedziby Piastów uruchomić restaurację (warzelnia browaru stanowi północne skrzydło zamku), hotel albo dyskotekę. Zagospodarowanie mogłoby się odbywać etapami, z wykorzystaniem środków unijnych, na podstawie wieloletnich umów dzierżawy. Szkoda więc, że nikt z samorządowców nie myślał w 2003 r. na kilka lat do przodu, choć przecież wiedziano wtedy, że w 2004 r. Polska wejdzie do UE, będą fundusze na odbudowę zabytków, a nieruchomości pójdą w górę.

Jest mało prawdopodobne, by Jerzy Łazarczyk sprzedał browar za 8 mln zł (nie wiemy, jakie dokładnie obciążenia publiczno-prawne ciążą na obiekcie, mowa np. o zaległych podatkach dla miasta), szczególnie w okresie szalejącego kryzysu. Może znajdą się chętni do wyłożenia 2, maksymalnie 4 mln zł, ale dla nich – poza gotówką na zakup - problemem będzie też wizja zagospodarowania browaru i zapewnienie pieniędzy na realizację planów. Inwestycja w metr kw. blaszanego marketu łącznie z zakupem gruntu kosztuje obecnie około 2 tys. zł. Przy przekształceniu całego zabytkowego browaru w centrum hotelowo-restauracyjne z dyskoteką bądź night-clubem w podziemiach trzeba zakładać koszty rzędu nawet do 10 tys. zł. Musiałby się więc znaleźć inwestor dysponujący bądź mający dostęp do 60 mln zł! Wątpliwie, by ktokolwiek chciał włożyć taką gotówkę w biznes w Raciborzu.

Co więc stanie się dalej? Najprawdopodobniej po ostatecznym zaniechaniu produkcji, zasłużony przybytek złocistego napoju będzie stał i niszczał, czekając na lepsze czasy. A szkoda, bo, jak wspomniałem, w 2010 r. sąsiednia część odzyska dawny blask. Cóż jednak z tego, skoro z pięknie odnowionym domem książęcym będzie graniczyć obskurna warzelnia.

Historia daje nam jednak kolejną nauczkę. Dobrzy prezydenci i starostowie nie są od przecinania wstęg i odbierania symbolicznych kluczy, lecz od myślenia przynajmniej pięć lat do przodu.

Grzegorz Wawoczny

Na zdjęciu otwarcie browaru w 2004 r.

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Aktualności17 kwietnia 202421:15

Apel czterech byłych prezydentów Raciborza

Apel czterech byłych prezydentów Raciborza - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
142
materiał nadesłany
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202411:42

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
177
materiał zlecony i finansowany przez KWW Dariusz Polowy - Silny Racibórz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202409:55

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Sport18 kwietnia 202409:01

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje

Junior Trening Racibórz zaprasza na piłkarskie wakacje - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
opr. (greh), fot. FB/Junior Trening - Rozwój Młodego Piłkarza
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.