Kto może być następcą Hajduka?
Wczoraj odbyła się ostatnia przed wyborami sesja Rady Powiatu, na której aspirujący do fotela senatora starosta Adam Hajduk zapewnił o prawidłowej realizacji budżetu i braku zagrożeń dla powiatowych finansów. W kuluarach stawiane są pytanie, kto może być jego następcą, jeśli Hajduk zdobędzie mandat.
- Na ile głosów liczycie Adama Hajduka? - zapytaliśmy szefa jego sztabu Tadeusza Wojnara, na co dzień prezesa SM Nowoczesnej. - Na mandat - odpowiada krótko.
Ten optymizm nie udziela się wszystkim samorządowcom w powiecie, choć wszyscy czekają z zainteresowaniem na wynik głosowania z 9 października. O następcy Adama Hajduka, na wypadek gdyby wygrał wybory, nie mówi się więc zbyt często, choć słychać, że "chętnych na fotel starosty jest wielu" albo że "tym razem będzie to osoba spoza Raciborza".
- Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Poczekamy, zobaczymy. Będzie czas na dyskusje - mówi Tadeusz Wojnar.
W kręgu potencjalnych nominatów jest m.in. Adam Wajda, sekretarz gminy Pietrowice Wielkie, przewodniczący Rady Powiatu, aktywny członek sztabu wyborczego Hajduka. Mowa też m.in. o Ryszardzie Winiarskim, szefie komisji rolnictwa, przedsiębiorcy, który swój biznes przekazuje pod stery córki. Wspomina się również o Adrianie Plurze z Samborowic, na co dzień dyrektorze szkoły w Rudach.
Wczoraj starosta Adam Hajduk zapewniał, że po I półroczu budżet, mimo kryzysu, realizuje się lepiej niż sądzono i nie ma żadnych zagrożeń w II półroczu. Czy na kolejnej sesji 25 października pojawi się jako starosta czy też senator? Tego dowiemy się 9 października.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany