Nie jesteśmy partią moherowych beretów...
...głosił dzisiaj w Raciborskim Centrum Kultury poseł Prawa i Sprawiedliwości Bolesław Piecha. Do Raciborza razem z nim zawitali posłowie Krzysztof Sońta i Arkadiusz Mularczyk oraz senator Wiesław Dobkowski. Na spotkanie z przedstawicielami PiS-u przyszło niespełna 30 osób.
Dzisiejsze raciborskie spotkanie z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości wpisuje się w cykl ogólnopolskich spotkań, których hasło przewodnie brzmi "Polska jest jedna. Rozmawiamy o Polsce".
- Nie jesteśmy partią ksenofobów, moherowych beretów czy dziwaków - rozpoczął spotkanie poseł Bolesław Piecha. - Chcemy pokazać się z innej strony i dowiedzieć się, co trapi naszych wyborców - kontynuował.
Przedstawiciele PiS-u zgodnie podkreślali, że obraz ich ugrupowania, jaki prezentują media, jest zniekształcony. - Brak w naszym kraju obiektywnych mediów, stąd ludzie nie mogą w sposób świadomy uczestniczyć w wyborach - stwierdził poseł wywodzący się z Raciborza Arkadiusz Mularczyk.
Poseł Krzysztof Sońta zwrócił uwagę na nową ustawę o rodzicielstwie zastępczym. - Platforma idzie z prądem, sprzedała nasze górnictwo, a teraz zezwala na oddawanie dzieci dwóm tatusiom czy dwóm mamusiom - mówił. - Doprowadziła również do tego, że 2 mln osób w Polsce straciło prawo do świadczeń z pomocy społecznej. Nie oszczędza się na najbogatszych, tylko na najbiedniejszych - dodał.
Przedstawiciele PiS-u odpowiadali na pytania zgromadzonych w sali RCK przy ul. Chopina. Nie było ich wielu, bo około 30, ale pytań i uwag, co do drogi, jaką przedstawiciele PiS-u winni pójść, było dużo.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany