Prawie 23 litry krwi od studentów

Wczoraj w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu po raz kolejny zorganizowano zbiórkę krwi. Zgłosiło się 56 osób, z których 52 oddały prawie 23 litry krwi. - Krew ciągle jest potrzebna, a wyprodukować się jej nie da - mówią Weronika i Aneta, tłumacząc swój udział we wczorajszej akcji.
Akcje zbiórki krwi w raciborskiej uczelni to już swoista tradycja. Regularnie w PWSZ goszczą specjaliści z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu. Wczoraj w sali Domu Studenta przy ul. Słowackiego zjawiło się 56 osób chętnych do podzielenia się tym bezcennym płynem. 52 z nich oddały krew, w sumie prawie 23 litry. Czy to dużo? - Bywało już więcej. To taki średni wynik - podsumowuje Barbara Widryński z RCKiK w Raciborzu.
Dlaczego studenci chętnie i z uśmiechem na twarzy włączają się w tego typu akcje? - Krew wciąż jest potrzebna, a wyprodukować się jej nie da. Nic to nie boli, więc nie ma się czego bać - stwierdzają Weronika i Aneta, studentki III roku resocjalizacji, które brały udział w zbiórce organizowanej na terenie uczelni nie po raz pierwszy.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany