Restrukturyzacja MZB na kwiecień

W kwietniu dowiemy się, jaką ratusz widzi przyszłość dla Miejskiego Zarządu Budynków. Na razie trwa ocena analizy funkcjonowania MZB, jaką przygotowała firma konsultingowa. Dokument ma aż 70 stron, a prezydent mały niesmak z powodu jego treści.
- Na razie nic nie ujawnię. Dyrektor Andrzej Magus jeździ do siedziby tej firmy i konsultuje poszczególne zapisy – oświadcza prezydent Mirosław Lenk, który nie kryje, że z efektów pracy konsultantów nie jest do końca zadowolony. Dostał diagnozę, ale nie wiadomo za bardzo, co dalej robić. – To trzeba dokładnie przedyskutować – kwituje.
Wnioski i kierunki zmian w MZB dostaną do oceny radni. Kiedy? – Wstępnie można powiedzieć, że w kwietniu. Prędzej nie zdążę – dodaje Lenk, który wiosną rozstał się z dyrektorem Stanisławem Borówką, angażując do robienia porządków w MZB Andrzeja Migusa, byłego sekretarza Urzędu Miasta w Kuźni Raciborskiej a potem komendanta straży miejskiej.
Z naszych informacji wynika, że największym problemem MZB są koszty osobowe, czyli nadmiar zatrudnionych. Zakładowi ubywa do administrowania miejskich mieszkań, bo miasto je sprzedaje. Nie zarządza już wspólnotami. Zadań więc ubyło, ale kadry już nie. Mówiąc inaczej, koszty zostały, a spadły przychody i nie ma pomysłu na ich zwiększenie. Znaczna podwyżka czynszów w miejskich lokalach nie wchodzi w grę.
Najprawdopodobniej wiosenne kierunki przekształceń w MZB dotyczyć będą głównie restrukturyzacji zatrudnienia. Firma już pożegnała się z tymi, którzy mają uprawnienia emerytalne.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany