Pokonali 6818 km dla Magdy

Na rowerach stacjonarnych w rytm porywającej muzyki, pod okiem najlepszych trenerów popedałowało około 150 osób, które pokonały 6818 km. Za każdy przejechany kilometr na konto Magdy wpłacone zostanie 0,50 zł. Dzięki zebranym finansom raciborzanka będzie mogła wziąć udział w turnusie rehabilitacyjnym.
24-godzinny charytatywny maraton spinningowy ruszył w raciborskim klubie Only You w piątek o godz. 18.00. – Przygotowaliśmy 10 rowerów. Każdemu z nich patronował inny partner – mówią organizatorzy rowerowego przedsięwzięcia Krzysztof Pakulec i Tomasz Latoń, którzy przyznają, że zaangażowanie raciborzan i ludzi spoza Raciborza przerosło ich oczekiwania. – W akcji wzięło udział około 150 osób w wieku od 8 do 65 lat. Prawie przez cały czas wszystkie 10 rowerów było zajęte, a wręcz ustawiały się do nich kolejki – opowiada Krzysztof Pakulec. – Myślałem, że w nocy zostaniemy sami, a tu ciężko było się dopchać do roweru. Jedynie między 3.15 a 4.00 rano
była przerwa. Bardzo dużo przychodziło osób, które wcześniej się nie zapisały – dodaje Tomasz Latoń. Nie brakowało również tych, którzy na rower wsiadali kilka razy. – Wiele osób, które przyszły w piątek, po zejściu z rowera pytało, o której może przyjść w sobotę. Daje się zauważyć, że ludzie, pomagając Magdzie, bawią się – podkreślają organizatorzy.
To już druga akcja charytatywna zorganizowana, by pomóc chorej Madzi, podopiecznej fundacji „Zdążyć z pomocą”. Dziesięcioletnia dziewczynka z Raciborza cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe, które wymaga ciągłego i kosztownego leczenia. – Nieodzownym elementem leczenia są płatne turnusy rehabilitacyjne i to właśnie na taki turnus zbieraliśmy tym razem pieniądze – informują organizatorzy.
Krzysztof Pakulec i Tomasz Latoń zdradzają, że do 24 grudnia chcieliby zorganizować jeszcze jedną akcję charytatywną na rzecz Magdy. – Nie wiemy jeszcze, jaką by miała mieć formę, na pewno będzie to coś nowego, bo nie lubimy się powtarzać – kończą organizatorzy, którzy zaznaczają, że cała akcja prowadzona jest na podstawie pisemnego zezwolenia Fundacji.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany