Wieczór z włoskimi wierszami Marka Rapnickiego

Sobota, 29 listopada 2025, godz. 17.00, sala kameralna DK „Strzecha”. W ramach cyklu Raciborskiego Centrum Kultury „W punkt” tym razem wieczór promocyjny trzeciego w ciągu ostatnich pięciu lat (po książkach „Pan Amo prosi o głos” Test, Lublin 2020 oraz „Nieświęta ziemia” Biblioteka Toposu, Sopot 2021) tomu poetyckiego Marka Rapnickiego, który ma dwie części.
Najpierw rozmowa z autorem „Kolibra”, który ukazał się w sierpniu tego roku w prestiżowej serii Biblioteka Toposu (Gdynia-Kraków 2025), którą dyrektorka RCK, Joanna Maksym-Benczew zaczyna wierszem „Rodzaj smutku”, zaczynającym się od słów: „Wiersz jest z tłoczni serca / i z ciszy między opuszkami a klawiszem // potem leżakuje …”. Kiedy się wiersze „uleżą” w notesie lub komputerze, powstaje zbiór poezji, który prowadząca rozmowę skłania do pytań o metodę twórczą, o stopień zakorzenienia na Śląsku, wreszcie o to, z jakiej epoki jest autor wierszy, bardzo często odwołujących się przecież do przeszłości i historii sztuki. Pytania inspirujące i głębokie, na które odpowiedzieć warto by na piśmie. Formą częściowej odpowiedzi jest właśnie poezja, którą Marek Rapnicki rozpina między teraźniejszością a przeszłością, między sacrum a profanum.
Po dwudziestu minutach na proscenium wchodzą Włodzimierz Galicki z Łodzi i Arkadiusz Popławski z Raciborza. Ten pierwszy to wybitny recytator i propagator współczesnej poezji, legitymujący się wieloma scenariuszami monodramów na podstawie wierszy, od Norwida poczynając; drugi zaś to arcymistrz organów, koncertujący wirtuoz i pedagog. Artyści znają się od trzech godzin a prezentują spójny i logiczny, przeszło godzinny montaż słowno-muzyczny pt. „Tęsknota pełna blasku, czyli wiersze włoskie Marka Rapnickiego”. Poetycka, sugestywnie podana opowieść Włodzimierza Galickiego karmi się utworami ze wspomnianych trzech tomików raciborzanina, a Arkadiusz Popławski pointuje ją na pianinie okruchami muzyki z Italii. Raz będzie to „O sole mio”, w finale zaś fragment arii Cavaradossiego z „Toski”… Słowo i dźwięk klawiszy nie rywalizują, lecz uzupełniają się, tworząc przekonywującą całość, która zebraną sześćdziesięcioosobową widownię zachwyca i przenosi w lepszy świat sztuki. Wyczuwalne na sali porozumienie obu wykonawców sprzyja słowu poetyckiemu italskiego wędrowca, budzi wśród słuchaczy oczarowanie („Incanto”, jak ogłasza jeden z wierszy) formą i tematem, przenosi do Rzymu czy Sieny albo przed obrazy trecenta lub Caravaggia, czy wreszcie do zapomnianych romańskich świątyń wczesnego średniowiecza… Poezja Marka Rapnickiego jest dziennikiem podróży i modlitwą, skargą dnia dzisiejszego i wołaniem o prawdziwą chrześcijańską twarz Europy.
Tło, czyli scenografia wyczarowana przez Andrzeja Śliwickiego, w bieli i niebieskości, dopełnia nastroju tego listopadowego wieczoru. Wszyscy, którzy wychodzą z tomikiem „Koliber”, będą mieli szansę zatrzymać w pamięci te dwie godziny na zawsze.


























































![Budowa nowego mostu na Odrze wchodzi w kluczową fazę [FOTO] Budowa nowego mostu na Odrze wchodzi w kluczową fazę [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_176520790906-2025-12-03-obiekt-mostowy-md1-2-.jpg)
















![Jarmark u św. Antoniczka przyciągnął tłumy [FOTO] Jarmark u św. Antoniczka przyciągnął tłumy [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1765275567antoniczek-.jpg)
![Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO] Mikołajki w Nędzy pełne magii i świątecznej radości [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1765196448nedza-.jpg)




![Wielki finał Bajkowego Zamku 2025 – żywa szopka, mikołajkowe fire show i przejażdżki bryczkami [PROGRAM] Wielki finał Bajkowego Zamku 2025 – żywa szopka, mikołajkowe fire show i przejażdżki bryczkami [PROGRAM] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1765356281final-bajkowego-.png)
























Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany