Źródełko z historią. Woda z parku w Tworkowie pod lupą sanepidu

Choć park w Tworkowie przyciąga spacerowiczów od lat, niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę, że jednym z jego ukrytych skarbów jest publiczne źródełko. Woda z niego, jak wykazała kontrola sanepidu, zawiera śladowe ilości niklu i ma niskie pH, ale jej okazjonalne spożycie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.
Mieszkańcy gminy Krzyżanowice mogą cieszyć się dostępem do naturalnej wody źródlanej w samym sercu parku w Tworkowie. Nad źródełkiem opiekę sprawuje gmina, a jego jakość – zgodnie z przepisami – pozostaje pod stałą kontrolą Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Z najnowszych badań wynika, że woda posiada niskie pH i zawiera nikiel. Choć taka charakterystyka chemiczna nie jest typowa dla wód pitnych, PPIS uspokaja – okazjonalne korzystanie ze źródełka nie niesie ze sobą ryzyka zdrowotnego.
Źródełko to część większego projektu rewitalizacji parku, który gmina Krzyżanowice zrealizowała kilka lat temu. Odnowiono wówczas niemal cały teren, zachowując i pielęgnując starodrzew oraz formując młode samosiejki. Wzdłuż odtworzonych ścieżek spacerowych pojawiły się tablice informacyjne i edukacyjne, przybliżające historię parku i nieistniejącego już zamku.
W ramach prac odkopano zasypane oczko wodne i urządzono wokół niego nastrojową przestrzeń z krzewami rododendronów i kamiennymi brzegami. Z dwóch źródełek poprowadzono cieki wodne – jeden z nich służy dziś jako trasa zdrowotna inspirowana metodą Kneippa, z naturalnym brodzeniem i elementami do masażu stóp.
Dla najmłodszych przygotowano w zachodniej części parku strefę zabaw, ze zjeżdżalniami i ścianką wspinaczkową, osadzonymi na specjalnie usypanej skarpie.
Tworkowski park zyskał nowe życie, łącząc przyrodę, historię i zdrowie w jednej przestrzeni. Źródełko pozostaje jej symbolicznym sercem – miejscem, które przypomina, że natura potrafi być nie tylko piękna, ale też intrygująca.
Wszystko o atrakcjach parku zamkowego w Tworkowie
Woda o niskim PH nazywana jest kwaśną. Może mieć lekko metaliczny lub cierpki smak, co wynika z obecności rozpuszczonych metali i związków chemicznych. Czasem towarzyszy jej specyficzny zapach, zależny od źródła i składu mineralnego. Sporadyczne spożywanie wody o niskim pH nie jest zwykle groźne, ale długotrwałe może podrażniać błony śluzowe układu pokarmowego. Woda taka może również wypłukiwać z organizmu niektóre minerały. Kwaśna woda łatwiej rozpuszcza metale, np. ołów, miedź, żelazo, co może prowadzić do ich przenikania do wody z rur i instalacji. Może to mieć znaczenie w kontekście jej przechowywania lub przesyłu. Niskie pH może być wynikiem obecności dwutlenku węgla, związków organicznych lub kwaśnych minerałów, np. siarczanów. Zdarza się, że kwaśna woda pochodzi z terenów o kwaśnych glebach lub bogatych w torf. Kwaśna woda, zwłaszcza naturalna, bywa wykorzystywana do płukania skóry lub włosów – pomaga przywrócić ich naturalny, lekko kwaśny odczyn, korzystny dla bariery ochronnej naskórka. Woda naturalna o niskim pH niekoniecznie jest zanieczyszczona, choć jej skład warto badać. Może pochodzić z czystych, ale kwaśnych ekosystemów (np. terenów leśnych, torfowisk).
Nikiel nie wpływa znacząco na smak czy zapach wody, nawet przy podwyższonych stężeniach, co sprawia, że trudno go wykryć bez analizy chemicznej. W małych ilościach (np. takich, jakie mogą występować naturalnie w wodzie gruntowej) nikiel nie stanowi zagrożenia dla zdrowia, zwłaszcza przy okazjonalnym spożyciu. Przewlekłe narażenie na podwyższone stężenia niklu może prowadzić do problemów zdrowotnych, takich jak:
- podrażnienie przewodu pokarmowego,
- reakcje alergiczne (szczególnie u osób uczulonych na nikiel),
- w bardzo wysokich dawkach – możliwe działanie toksyczne, jednak są to sytuacje skrajne i rzadkie.
Nikiel jest znanym alergenem kontaktowym. U osób uczulonych może powodować miejscowe reakcje skórne, takie jak wysypka czy świąd, nawet przy niewielkim kontakcie (np. przy myciu rąk wodą z zawartością niklu).
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany