Miasto, które pamięta – Racibórz w modelach Marka Furmanowicza

Marek Furmanowicz, raciborzanin z zamiłowaniem do historii i technologii, tworzy trójwymiarowe modele dawnej zabudowy miasta. Efekty swojej pracy prezentuje w Muzeum w Raciborzu.
Spacerując ulicami Raciborza, Marek Furmanowicz dostrzega więcej niż przeciętny przechodzień. Znane budynki i zaułki to dla niego nie tylko element codziennego krajobrazu, ale punkty wyjścia do podróży w przeszłość. Od pewnego czasu z pasją analizuje archiwalne fotografie, które coraz częściej trafiają do przestrzeni internetowej. To właśnie dzięki nim prowadzi wyjątkowy dialog między rzeczywistością a historią – a także swoją wyobraźnią.
Z tej fascynacji narodził się pomysł: odtworzyć w formie fizycznych modeli to, co zniknęło z miejskiego pejzażu. – Nie mogę w pełni przywrócić przeszłości, ale świadomość, że mogę ją dotknąć choćby przez modele 3D, daje mi ogromną satysfakcję – mówi autor.
Od dwóch lat Furmanowicz wykorzystuje druk 3D do tworzenia miniaturowych wersji raciborskich obiektów – zarówno tych całkowicie utraconych, jak i zachowanych fragmentarycznie. W jego pracach pojawiają się także budowle nadal istniejące, których los wciąż pozostaje niepewny. Wszystkie te elementy łączy jedno: potrzeba zatrzymania ich w czasie i przestrzeni.
Efekty tej twórczości można zobaczyć na autorskiej wystawie zatytułowanej „Racibórz w trzech wymiarach – mój dialog z przeszłością” w Muzeum w Raciborzu przy ul. Gimnazjalnej 1.
Wystawa stanowi próbę interpretacji czasoprzestrzeni miasta i jego dawnych form architektonicznych. To nie tylko prezentacja technicznej precyzji i artystycznej wrażliwości, ale również zaproszenie do refleksji nad tym, jak wyglądało i jak zmieniało się nasze otoczenie.
– Chcę się podzielić tym, co sprawia mi radość i daje poczucie spełnienia. To mój osobisty sposób na rozmowę z historią mojego miasta – dodaje Marek Furmanowicz.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany