Straż miejska pochwaliła się swoim sprzętem do kontroli palenisk

W czwartek, 12 grudnia w sali kolumnowej raciborskiego magistratu odbyło się VIII posiedzenie Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego. Jej członkowie przeprowadzili dyskusję nad uchwałami przygotowanymi na najbliższą sesję Rady Miasta. 

Pierwszym punktem posiedzenia było przedstawienie informacji straży miejskiej o urządzeniu do pomiaru zanieczyszczeń. Przedstawieniem sprzętu oraz jego możliwości zajął się insp. Marcin Klaczyński z raciborskiej Straży Miejskiej. 

- Chcieliśmy dziś zaprezentować sprzęt do wykonywania pomiarów podczas kontroli palenisk domowych, który otrzymaliśmy razem z samochodem elektrycznym. Padło już co prawda słowo laboratorium, ale jest ono nieco na wyrost, gdyż nie możemy na miejscu sprawdzić składu popiołu w kontrolowanej kotłowni. Podczas kontroli, jeśli mamy jakieś wątpliwości, że spalane są niedozwolone materiały, wtedy zmuszeni jesteśmy do pobrania próbki, która jest plombowana i wysyłana do laboratorium w Jastrzębiu-Zdroju. Z doświadczenia wiem, że jeśli doszło do spalania nieodpowiednich materiałów dzień wcześniej, lub w dniu kontroli, to zwykle kończymy kontrolę mandatem i ludzie zazwyczaj z tym nie polemizują – mówił strażnik miejski.

Przewodniczący Marcin Fica zapytał o ilość przeprowadzonych kontroli. – Od początku roku do dziś przeprowadzono 262 kontrole. Są to kontrole, które wykonujemy jako interwencje własne, oraz te, które musimy wykonać w przypadku ogłoszenia III stopnia alarmu smogowego. Na każdą kontrolę wykonywany jest protokół, który zawiera wszelkie wymagane informacje. Kontrole przeprowadzamy zawsze w obecności właściciela posesji. Odkąd posiadamy ten sprzęt, to prowadzony jest także rejestr kontroli. Jest to wymóg Marszałka Województwa, który zastrzega sobie możliwość sprawdzenia w jaki sposób używany jest ten sprzęt – odpowiedział M. Klaczyński. 

- Co możecie kontrolować? – dopytywał radny Piotr Klima. – My możemy kontrolować jedynie posesje prywatne, firmy kontrolowane są przez Starostwo Powiatowe. Zdarza się jednak, że na te kontrole jesteśmy wzywani jako asysta. Podczas kontroli używane były już także drony, które niemal natychmiast dają odpowiedź, czy spalane są materiały zabronione – odparł raciborski strażnik miejski.