Remont ogródka jordanowskiego poczeka?

Remont ogródka jordanowskiego miał ruszyć z początkiem września. Ale czy ruszy? Tego nie wiadomo. Wczoraj odbył się przetarg na wykonawcę robót. Jednak nie wyłoniono żadnej z firm. Powód? – Oferty złożyły dwie firmy, ale żadnej nie wybraliśmy. Okazały się za drogie – oznajmił Mirosław Lenk.
Podwójne huśtawki, karuzela czy zestaw do wspinaczki – to tylko część urządzeń zabawowych, jakie miasto ufunduje najmłodszym mieszkańcom. Dla dorosłych przewidziało doskonałe miejsce na odpoczynek i rekreację. Gdzie? W ogródku jordanowskim. Prace miały ruszyć od września. Miasto na pierwszy etap liftingu parku zabezpieczyło 300 tys. zł w budżecie miejskim.
Wczoraj odbył się przetarg, który miał wyłonić wykonawcę robót. Wzięły w nim udział dwie firmy. Ale żadnej nie wyłoniono. Dlaczego? – Przedstawione przez te firmy oferty były za drogie. Jedna proponowała około 200 tys. zł więcej niż zakładaliśmy. Następna 180 tys. zł więcej – tłumaczył Mirosław Lenk na wczorajszej komisji budżetu.
– Kiedy w takim razie odbędzie się kolejny przetarg? – zapytała radna Elżbieta Biskup. – Myślę, że lada dzień. Musimy tylko przeanalizować, z czego wynikają takie ceny, jakie zaproponowały nam te firmy – powiedział prezydent.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany