Raciborskie Muzeum zwiększa frekwencję i powiększa zbiory. Czeka na remont
Jak w każdą przedostatnią środę miesiąca w sali kolumnowej raciborskiego magistratu zebrali się radni będący członkami Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej. W trakcie posiedzenia rajcy zaznajomili się ze sprawozdaniami i planami miejskich placówek oraz dyskutowali nad uchwałami przygotowanymi na najbliższą sesję Rady Miasta.
Pierwszym punktem posiedzenia było sprawozdanie z działalności z 2022 roku i bieżące działania w 2023 roku dotyczące Muzeum w Raciborzu. Temat przedstawił Romuald Turakiewicz, dyrektor raciborskiej placówki muzealnej.
- Mam zaszczyt przedstawić sprawozdanie za rok 2022 oraz informację o tym, co już wykonywaliśmy w roku bieżącym. Porównując dane do roku 2019, ostatniego przed pandemią, wzrosła nam frekwencja. W 2022 roku odwiedziło nas 22 070 osób. Był to wzrost o niemal 50%. Muzeum w Raciborzu podjęło się kilku nowych zadań. Cały czas prowadzimy jednak tę działalność merytoryczną, która prowadzona była przez dziesięciolecia. Uważam, że dzięki temu nasze Muzeum jest jednym z ciekawszych w regionie. W zeszłym roku zbiory powiększyły się o 177 sztuk eksponatów. Otrzymujemy również darowizny. Zawsze je chętnie przyjmujemy. Otrzymane w poprzednim roku dary wyceniliśmy na kwotę 3 250 złotych. Przeprowadziliśmy również konserwację zbiorów na łączną kwotę 24 220,82 złotych. W przyszłym roku chciałbym jednak wnioskować o zwiększenie kwoty z przeznaczeniem na konserwację. Jej koszty ciągle rosną – referował sternik Muzeum.
R. Turakiewicz mówił także o nowościach. - Czymś, co zaczęliśmy robić od niedawna, to wystawy plenerowe. Mieliśmy już cztery takie, a już pojutrze otwieramy kolejną. To taka forma zachęty dla osób, które nie wchodzą do środka. Dzięki temu sygnalizujemy, że Muzeum jest i działa – mówił szef placówki z Gimnazjalnej.
Dyrektor R. Turakiewicz wspomniał również o czwartkowych spotkaniach z zabytkami. - Startowaliśmy z tym nieprzekonani, czy to się spotka z jakimś odzewem. Teraz wiemy, że warto było. Każde spotkanie, a do tej pory odbyło się ich osiem, cieszyły się frekwencją około 50 osób na spotkanie. W ich czasie można niektóre zabytki nawet dotknąć, co na przykład dla dziecka jest naprawdę sporym przeżyciem, a nawet dla niektórych dorosłych – mówił.
- Ważną dla nas działalnością, którą wykonujemy od lat i będziemy starali się robić to nadal, to organizacja konferencji. To niejednokrotnie tematyka bardzo specjalistyczna. Nasza ostatnia odbiła się szerokim echem, bo przyjechała nawet telewizja TVN, gdzie wystąpiłem w jej programie śniadaniowym – opowiadał R. Turakiewicz. - No to w tym momencie pan podpadł – padł głos z sali. - Myślę, że nie, bo wystąpiłem też w Teleexpressie, więc to się zrównoważyło – odparł żartobliwie dyrektor Muzeum.
Romuald Turakiewicz wspomniał także, że raciborski Muzeum otrzymało wyróżnienie Sybilla w konkursie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. - Był to prestiżowy konkurs. Udział brało pięć muzeów. Otrzymaliśmy wyróżnienie za konserwację naszych sarkofagów – zakończył podsumowanie roku 2022 dyrektor Muzeum.
Podsumowano również pierwsze półrocze bieżącego roku. - Frekwencja utrzymuje się nam na porównywalnym poziomie. Cały czas kontynuujemy wystawy czasowe. Ciągle jednak trwają w naszym gronie dyskusje, czy robić ich mniej, ale bardziej dopracowane, czy utrzymać ich ilość – referował R. Turakiewicz.
- Nasza placówka wyruszyła także trochę w powiat. Byliśmy z wystawą plenerową dotyczącą zwyczajów wielkanocnych w kilku miejscowościach. Niestety, w trakcie niej doszło do zniszczeń. Zostały one wykryte późno, dlatego wolałbym jednak, by takie wystawy organizować na terenie miasta, gdzie mamy nad ekspozycją zdecydowanie większą kontrolę – mówił.
Dyrektor Turakiewicz wspomniał również, że placówka z Gimnazjalnej ma zamiar kontynuować organizację koncertów, także tych plenerowych. Nadal odbywać się będą także Czwartkowe Spotkania z Zabytkami. Najbliższe spotkanie już niedługo. W jego trakcie zostaną zaprezentowane dawne przybory szkolne.
Sternik placówki z Chopina-Gimnazjalnej wspomniał także o planach na przyszłość. - Dostępność teraz jest ważna. W związku z tym mamy plany montażu windy zewnętrznej na budynku przy Chopina oraz windy wewnętrznej w budynku przy Gimnazjalnej. W stosownym czasie z pewnością będziemy wnioskować o pomoc. Biblioteka jest już pięknie odremontowana, RCK, więc mamy nadzieję, że i na Muzeum przyjdzie pora – zakończył R. Turakiewicz.
Jako pierwsza do dyskusji zgłosiła się radna Ludmiła Nowacka. - Środowisko lokalne jest jakie jest i trudno je czymś zainteresować. Cieszę się, że wystawy plenerowe mówiąc kolokwialnie, sprzedają się dobrze. Cieszy również powodzenie nasze mumii, bo ona wzbudziła zainteresowanie w wielu miejscach. Chciałabym także docenić spotkania czwartkowe. To naprawdę coś dobrego – mówiła radna.
Głos zabrała również radna Zuzanna Tomaszewska. - Uważam, że Muzeum jest teraz bardziej widoczne na mieście, to bardzo cieszy. Dobrym pomysłem jest także festiwal muzealny, choć wiem, że to nie jest zadanie łatwe. Może dobrym pomysłem byłoby zorganizowanie takiego w maju. Inne imprezy się wtedy jeszcze tak masowo nie odbywają, a pogoda może być dobra – mówiła.
Radna Tomaszewska wspomniała również, że dobrym pomysłem byłoby przygotowanie e-booka np. o zwyczajach wielkanocnych w regionie, czy o mumii. - Może warto byłoby pomyśleć o stworzenie takich wirtualnych wydawnictw, do pobrania za symboliczną złotówkę. Być może skłoniłoby to raciborzan i nie tylko do odwiedzenia Muzeum, a może się również przydać nauczycielom – mówiła radna.
- Nie myślałem o takim rozwiązaniu, ale ja słucham dobrych pomysłów, a gdy pojawia się możliwość realizacji, przystępujemy do działań – odparł R. Turakiewicz na zakończenie.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz