Raport 998. Pogodowy armagedon w powiecie raciborskim. Trwa szacowanie strat

Około 80 interwencji związanych z nawalnymi opadami, jakie nawiedziły wczorajszego (13.09.) wieczora powiat raciborski odnotowali strażacy z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP. Trwa szacowanie strat, choć nowe zgłoszenia wciąż napływają.
Najwięcej interwencji odnotowanych zostało w gminie Racibórz. Trzydzieści z nich dotyczyło zalanych posesji lub piwnic, w szczególności w dzielnicy Ocice w rejonie ulic Ocickiej, Czeskiej, Nowy Zamek. Działania prowadzono również na ulicy Starowiejskiej, Kopernika, Mariańskiej. W tym przypadku usuwano błoto z jezdni naniesione przez silne opady z przydrożnych pól uprawnych. Odnotowano również jedną interwencję związaną z powalonym drzewem.
Pogoda nie oszczędziła również Gminy Pietrowice Wielkie. W tym przypadku odnotowano dwadzieścia pięć interwencji związanych z zalanymi posesjami. W szczególności pogoda nie oszczędziła miejscowości Pawłów, w której główna droga sołectwa zamieniła się praktycznie w rzekę. Nieciekawie było również na drodze Pietrowice Wielkie-Kornice, gdzie z jezdni wypadł autobus. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych.
Nieco łagodniej środowa aura obeszła się z Gminą Krzyżanowice. W tym przypadku odnotowanych zostało sześć interwencji. Pięć z nich dotyczyło zalanych posesji, jedna zalanej jezdni i znajdującego się na niej błota. Z kolei w gminach Rudnik i Nędza odnotowano po jednej strażackiej interwencji. W obu przypadkach strażackie działania dotyczyły zalanych posesji.
- Straty są wciąż na etapie szacowania, szczególnie, że nadal wpływają kolejne zgłoszenia dotyczące usuwania skutków wczorajszych opadów. Co najważniejsze, nie było osób poszkodowanych
- powiedział st. kpt. Mateusz Wyrba, dowódca JRG w PSP Racibórz.
Strażackie statystyki dotyczące interwencji w dniu 13.09.2023 znajdziesz TUTAJ.
Prócz działań związanych z załamaniem pogody strażacy z PSP Racibórz i okolicznych jednostek OSP odnotowali także kilka innych interwencji.
Z samego rana jeden zastęp PSP udał się na patrol rzeki Odry. Działania prowadzono na odcinku od zapory czołowej zbiornika Racibórz Dolny, do granicy województwa. Niczego niepokojącego nie ujawniono.
Z kolei o godzinie 13.22 jeden zastęp PSP udał się na ulicę Kozielską, skąd wpłynęło zgłoszenie o konieczności otwarcia mieszkania z powodu braku kontaktu z lokatorem. Po dojeździe na miejsce okazało się, że policja jest już w mieszkaniu. Lokator otworzył drzwi samodzielnie, nie wymagał pomocy medycznej. W związku z brakiem konieczności podejmowania interwencji strażacy wrócili do bazy.
Odnotowano również działania związane z usuwaniem gniazda owadów. Do tej interwencji doszło o godzinie 17.00 w Pogrzebieniu. Na miejsce skierowano miejscowych ochotników, którzy poradzili sobie z zagrożeniem.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany