Raciborska pigułka oświatowa - nabór do przedszkoli i koszty w SP 15 i SP 18

Informacja na temat edukacji przedszkolnej oraz informacja dotycząca naboru dzieci do przedszkoli były tematem dyskusji na środowej (19.04.) komisji oświaty Rady Miasta. Sprawą zajął się naczelnik Wydziału Oświaty, Krzysztof Żychski. Poruszono także szereg innych kwestii.
W trakcie prezentacji K. Żychski mówił o podstawie programowej obowiązującej w przedszkolach, ilości godzin zajęć oraz o naborze. - Jesteśmy w trakcie weryfikacji oświadczeń woli rodziców o uczęszczaniu dzieci do przedszkoli. Mamy 1700 miejsc w przedszkolach, ok. 1200 kontynuują. Najwięcej mamy dzieci 5- i 6-letnich. Najmniej trzylatków. Przygotowanych było 413 miejsc, zakwalifikowanych zostało 408 osób. Pięć miejsc mamy wolne. 38 osób nie uzyskało miejsca w przedszkolu, w którym by sobie tego życzyły. Zostaną im wskazane miejsca w innych przedszkolach. Liczba ta jednak z roku na rok spada. Kilka lat temu wynosiła ona ok. 50 osób, teraz poniżej 40 – referował.
Od razu po prezentacji tematu przedszkoli K. Żychski przedstawił także tzw. „pigułkę oświatową”. W trakcie wystąpienia wspomniał o otrzymaniu przez Miasto Racibórz certyfikatu Samorządowego Lidera Edukacji. - Chciałem podziękować osobom, które współpracują ze mną na co dzień. Dzięki nim nasza raciborska edukacja staję się coraz lepsza – mówił.
- Obecnie jesteśmy na etapie rozpatrywaniu naszych wniosków, które składaliśmy do różnych instytucji. Złożyliśmy ich ponad szesnaście. Czekamy na rozpatrzenie. W związku z tym będziemy też w swym czasie prosić państwa o przyznanie środków na wkłady własne. Skorzystanie z tych dofinansowań jest naprawdę kuszące, gdyż można uzyskać od 80 do 85% zwrotu środków – powiedział Krzysztof Żychski.
Naczelnik Wydziału Oświaty poinformował także o postępach na placu budowy przedszkola w Markowicach. - Idziemy zgodnie z planem. Wykonawca nie przewiduje żadnego opóźnienia. Robimy wszystko, by 1 września dzieci mogły się pojawić w nowym obiekcie. Obecnie jesteśmy na etapie robót związanych z instalacjami wewnętrznymi typu woda i prąd – referował.
Krzysztof Żychski zwrócił także na koszty oświaty. - Obecnie koszty te zawyżają media. Najbardziej generującymi koszty obiektami są SP 15 i SP 18. Są to obiekty duże, wymagają sporo nakładów. Dlatego mym zdaniem warto interesować się takimi projektami, które umożliwiają montaż instalacji fotowoltaicznych, termomodernizację czy przeprowadzenie audytu energetycznego – stwierdził.
- Czy w ramach konkursu „Samorządowy Lider Edukacji” ponieśliśmy jakieś koszty? - dociekał przewodniczący komisji Michał Kuliga. - Był to koszt około 5,5 tys. złotych – odparł K. Żychski.
Paweł Rycka zapytał z kolei, jakie miasta brały udział w tym przedsięwzięciu. - Racibórz, jako miasto średniej wielkości stanęło w szranki z takimi miastami jak Katowice, Gdynia, Lublin. Wśród nich były takie, które brały udział już po raz któryś z rzędu. Jako Racibórz powinniśmy być dumni, że mamy to, powinno nas to cieszyć. Będzie to miało znaczenie przy ocenie wniosków finansowych – odparł naczelnik Wydziału Oświaty.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz