Psie piękności zjechały do Raciborza

159 ras, 849 psów, głównie z Polski i Czech można dziś oglądać na stadionie PWSZ przy ul. kard. Wyszyńskiego na XVI Krajowej Wystawie Psów Rasowych, zorganizowanej przez Związek Kynologiczny w Polsce Oddział w Raciborzu. To jedna z większych polskich imprez. Zobacz foto.
W Raciborzu zjawiło się 849 psów 159 ras. Dominowały yorkshire terriery, owczarki niemieckie oraz czworonogi rasy labrador retriever. Wszystkie piękne i zadbane, a przy nich dumni właściciele, którzy wierzą, że to właśnie ich pupil zasługuje na tytuł Best in Show, czyli najpiękniejszego psa wystawy.
– To jest Dunia Nortonia. Ma zadatki na championa – przedstawia nam swoją suczkę rasy chihuahua Anna Lange z Krakowa. – To prawdziwa dama. Zdolna, ale chwilami kapryśna i leniwa. Niedawno urodziła trzy szczeniaki, więc ma lekką nadwagę. Próbujemy ją odchudzić, ale to nie jest łatwe, bo straszny z niej łasuch – dodaje pani Anna.
Właściciele niektórych czworonogów poświęcają wiele czasu na pielęgnację ich sierści czy uzębienia. – Co tydzień chodzimy z nią do fryzjera, między wystawami nosi papiloty, a przed samym pokazem czeszemy ją przez 3 godziny – opowiada Joanna Niebudek z Krakowa, właścicielka długowłosej suczki Maserati. – Ja mam nowofundlanda, więc nie mogę zapominać o regularnym czesaniu – mówi z kolei Kasia Kowalska z Bukowna. Jej pies, dwuletni Agano Toro, niebawem będzie pracował jako pomocnik ratownika wodnego. Właśnie przechodzi szkolenie.
Na wystawie spotkaliśmy dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej, Michała Fitę. – To jest Ferbi, norwich terrier. Idzie na championa! – mówi dyrektor o psie swojej żony, Moniki Fity.
Prawdziwą gwiazdą wystawy stał się jednak Gines, pies rasy Jack Russell terrier. Chociaż nie brał udziału w pokazie, jego sztuczki z balonem przyciągnęły tłum widzów. – Oglądał za dużo Reksia i teraz go naśladuje – żartował właściciel Ginesa, Maciek Ochmanek z Raciborza.
MaS
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany