Dramatyczne wyznanie Anny Wyszkoni

Anna Wyszkoni (42 l.) to jedna z najpopularniejszych piosenkarek w naszym kraju. Była wokalistka zespołu Łzy w 2016 roku otrzymała diagnozę złośliwego guza tarczycy. Po operacji i powrocie do zdrowia, spadła na nią depresja. W najnowszym wywiadzie opowiedziała o swoich zmaganiach z tą chorobą.
- Mój pierwszy kontakt z psychiatrą miał miejsce siedem lat temu, kiedy byłam po chorobie nowotworowej. Walka z nowotworem tarczycy była dla mnie czasem mobilizacji. Kiedy skończyła się terapia jodem, poczułam, że przyszedł czas na przepracowanie tej sytuacji od strony psychicznej. Nie byłam w stanie poradzić sobie z tym sama. Leżałam bez energii na podłodze i nie wiedziałam, w którą stronę pójść w życiu, co ze sobą zrobić. Autentycznie leżałam na podłodze. To był moment zwrotny, kiedy zrozumiałam, że potrzebuję pomocy. Wtedy właśnie poszłam do psychiatry - czytamy w Dramatyczne wyznanie Anny Wyszkoni. Najpierw rak, a potem kolejna groźna choroba "Leżałam na podłodze".
Wokalistka pochodzi z Tworkowa, jest absolwentką II LO w Raciborzu, związaną przez lata z działającym w MDK zespołem Miraż Elżbiety Biskup.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.