Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport16 września 201720:30

Wicher Płonia wstał z kolan i pokonał lidera z Bełsznicy

Wicher Płonia wstał z kolan i pokonał lidera z Bełsznicy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

C klasa przez wielu kibiców określana jest czyśćcem dla kopaczy. Sporo z nich może i ma rację, lecz dzisiejszy mecz pomiędzy Wichrem Płonia i Rozwojem Bełsznica pokazał, że gra w najniższej seniorskiej klasie rozgrywkowej nie musi zaraz oznaczać kopaniny. Owszem, w pierwszej połowie nie brakowało jej z obu stron, lecz po przerwie było zdecydowanie ciekawiej. Zacznijmy jednak od początku...

Początek spotkania należał do Bełsznicy, która przed tym meczem była liderem I grupy C klasy. Zespół Tomasza Palasza starał się narzucić swój styl gry zespołowi gospdoarzy. Zrobił to dość udanie, gdyż Wicher miał spore problemy z poradzeniem sobie z atakami gości. Jeden z takich ataków zakończył się faulem w polu karnym Płoni. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Aleksander Kucza i pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Adam Bohonos, choć wyczuł intencję strzelca, nie zdołał obronić strzału. Pierwsza bramka jeszcze bardzie zmobilizowała ekipę Rozwoju. Nadal napierali na bramkę Płoni, lecz brakowało tego ostatniego podania, które otwarłoby drogę do bramki.

Strzały z dystansu, których przyjezdni także próbowali, nie sprawiały problemów bramkarzowi gospodarzy. Próbowała także Płonia, lecz po także po stronie gospodarzy brak było tego czegoś, co skutkowałoby zdobyciem gola. Sytuacja taka trwała aż do 33 minuty, kiedy to piłkę w siatce umieścił Paweł Białas, podwyższając wynik spotkania na 0:2. Strata drugiej bramki podziałała bardzo motywująco na jedenastkę Tomasza Trzęsińskiego. Trzy minuty po jej stracie, Paweł Zurowietz strzałem na długi słupek zdobył gola kontaktowego dla Wichru, a na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy, ten sam zawodnik wywalczył jedenastkę dla gospodarzy, którą celnym strzałem na gola zamienił Piotr Barlik, tym samym doprowadzając do wyrównania stanu meczu.

Druga część spotkania to zdecydowana gra w środku pola. Raz przy piłce byli gracze Płoni, lecz po chwili trafiała ona do zespołu Bełsznicy. Taki swoisty pat trwał do 67 minuty. Wtedy to idealne podanie otrzymał Piotr Barlik, który strzałem pod poprzeczkę wyprowadził zespół Wichru na prowadzenie. Gracze gości od tej pory robili co mogli, lecz ofiarna gra defensywy, oraz bardzo dobra postawa bramkarza Płoni skutecznie niweczyła ich starania. Adam Bohonos na szczególne pochwały zasłużył za obronę z samej końcówki meczu. Choć piłka ewidentnie zmierzała w światło bramki, bramkarz gospodarzy wyciągnął się nieczym struna broniąc strzał jednego z zawodników gości. Dobitka gracze Bełsznicy była nieskuteczna.

Choć początek spotkania naprawdę nie mógł zachwycać, to wraz z upływem każdej minuty oba zespoły pokazały naprawdę dobry kawałek futbolu. Mimo tego, że jest to tylko C klasa. naprawdę było na co popatrzeć. Szkoda jedynie pewnej nerwowości, wprowadzonej przez zawodników obu ekip, którzy zamiast skupić się na grze, próbowali wywrzeć presję na sędziego, celem uzyskania przychylnej dla nich decyzji. Dzięki wygranej ekipa Płoni wskoczyła na drugie miejsce w tabeli I grupy C klasy. Pierwszą lokatę zajęła ekipa Pstrążnej, która zremisowała dziś z rezerwami Naprzodu Zawada. Już za tydzień Płonia stanie przed szansą objęcia prowadzenia w tej klasie rozgrywek. Zmierzy się bowiem na własnym boisku z obecnym liderem, czyli Pstrążną. Kolejne emocje gwarantowane.

LKS Wicher Płonia - LKS Rozwój Bełsznica 3:2 (2:2)

0:1 Aleksander Kucza 16' (k)
0:2 Paweł Białas 33'
1:2 Paweł Zurowietz 36'
2:2 Piotr Barlik 43' (k)
3:2 Piotr Barlik 67'

Żołta kartka: Piotr Barlik (LKS Wicher Płonia)

Składy

LKS Wicher Płonia: Adam Bohonos - Piotr Barlik, Marek Franica, Krzysztof Kaim (kpt.), Mirosław Lajtner (73. Roman Wochnik), Jakub Machnik, Maciej Pendzich, Mikołaj Płaczek (75. Paweł Rycka), Kamil Szlufarski, Bartłomiej Sobek, Paweł Zurowietz
Pozostali rezewowi: Michał Gawliczek, Patryk Aksman
Trener: Tomasz Trzęsiński
Kierownik drużyny: Wojciech Gawliczek

LKS Rozwój Bełsznica: Damian Kamiński - Błażej Stajer (80. Łukasz Ciuberek), Paweł Białas, Tomasz Kuchta, Tomasz Kołek (kpt.), Aleksander Kucza (65. Sławomir Zychma), Marek Poloczek, Łukasz Swoboda, Zbigniew Poloczek, Rafał Piprek, Konrad Gawlina (55. Krzysztof Komisarczyk)
Pozostali rezerwowi: Arkadiusz Krzyżok
Trener: Tomasz Palasz
Kierownik drużyny: Mateusz Benczek

Spotkanie sędziował: Kamil Jureczko
 

Autor: Grzegorz Piszczan, gpiszczan@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Aktualności26 kwietnia 202410:00

Fascynująca multimedialna podróż w czasy śląskiego średniowiecza. Muzeum w słodowni raciborskiego zamku czynne od 1 maja

Fascynująca multimedialna podróż w czasy śląskiego średniowiecza. Muzeum w słodowni raciborskiego zamku czynne od 1 maja - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

Zgodnie z zapowiedzią, od 1 maja multimedialne muzeum w słodowni raciborskiego zamku dostępne będzie dla zwiedzających. Muzeum powstało w ramach wartego ponad 20 mln zł projektu zrealizowanego przez Powiat Raciborski. Nowoczesne ekspozycje prezentują europejski poziom. To jedna z najnowocześniejszych tego typu ekspozycji w Polsce.

Zamek Piastowski
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.04.2024
25 kwietnia 202419:33

Nasz Racibórz 26.04.2024

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.