Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności10 maja 201512:21

Biskup poświęci pomnik ofiar sprzed 125 lat

Biskup poświęci pomnik ofiar sprzed 125 lat - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Rudnik:

43 ofiary tragedii  z 1890 roku zostaną upamiętnione pomnikiem, który 16 maja przy kościele w Sławikowie poświęci bp Paweł Stobrawa. To pierwszkomunijne dzieci, które utonęły w Odrze wskutek nieodpowiedzialności parobka. Zobacz jak wtedy wyglądała przeprawa odrzańska w tych okolicach.

"Straszne nieszczęście wydarzyło się w czwartek po południu pomiędzy Sławikowem a Turzem na tak zwanym Turskim Przewozie na Odrze, w powiecie raciborskim. Do kościoła parafialnego w Sławikowie należą wsie Ruda, Turze, Budziska i Siedliska z prawego brzegu Odry. Do tych wsi wracały w czwartek około godziny czwartej po południu dzieci z Sławikowskiego kościoła z nauki katechizmowej. Parobkowi przewoźnika nie chciało się widocznie użyć ciężkiego promu, lecz zachciało mu się przewieźć dzieci na łódce. Przewiózł też szczęśliwie chłopców, poczem popłynął po dziewczęta, do których przyłączyły się starsze dziewczyny wracające także z kościoła. Było ich razem na brzegu 38. Nie chciały one razem siadać, lecz parobek zaklął i zaczął wymyślać, że kilka razy po nie rzeki przepływać nie myśli. W końcu dały się namówić i wsiadły wszystkie do łodzi. Zaledwie atoli odbił od brzegu, gdy łódź się przewróciła, i wszystkie dziewczęta wpadły do wody. Krzyk przeraźliwy rozległ się po wodzie, biedne dziewczęta walczyły jak mogły z prądem rzeki, wołały o pomoc, lecz pomocy nie było. Tak jedna po drugiej tonęła, jedna drugą wciągała w uścisku śmiertelnym w głąb wody. Z 38 dziewcząt dwie tylko ocalały. Jedna zdołała uchwycić się liny przewozowej, a druga trzymając się nieżywej koleżanki została uniesiona przez prąd wody i dopiero po dobrej chwili na wpół żywa wciągnięta" - relacjonowały wydarzenie "Nowiny Raciborskie" z 17 maja 1890 roku. Głośno było o nim w europejskiej prasie. Do dziś nie zanotowano równie tragicznego wypadku na Odrze. W Przewozie Turskim Odra jest wąska i głęboka. Jej nurt targają silne prądy. 

Kiedy zbiegli się ludzie z wody zdołano wyłowić jedynie dwanaście ciał. Natychmiast wysłano po dr Rostka, który przebywał w tym czasie w pobliskiej Kuźni Raciborskiej. Ten "objeżdżał do późnej nocy wsie nieszczęśliwe, badał i oglądał ofiary wypadku, ale ludzka pomoc tam na nic się już nie zdała. Jedynie tę, która na ciele drugiej koleżanki płynąc, została z wody wyciągnięta, można było docucić". Jękom i płaczom rodziców nie było końca. Niektórzy stracili jedyne swoje pociechy. "Tak na przykład zagrodnik Jan Grzesik w Rudzie. Dwie tylko córki miał i obie też utonęły w jednej chwili, dziewczęta w wieku lat 24 i 16".

Na miejsce tragedii przybył landrat raciborski i kapelan Pierschke ze Sławikowa. Winny nieszczęściu parobek Czogała zdołał się uratować, ale został natychmiast aresztowany, kilka tygodni później osądzony i wtrącony do więzienia. "Gdyby nie to pewnie ledwie z życiem by uszedł, gdyż jak łatwo wystawić sobie można, straszne rozjątrzenie owładnęło ludem na widok sprawcy i tylu ofiar". Jak się później okazało w pierwszej relacji "Nowiny Raciborskie" podały błędną liczbę ofiar.  Faktycznie do łódki wsiadły 52 dziewczyny i jeden chłopczyk choć ta, jak stwierdziła "komisya sądowa", mogła pomieścić co najwyżej 30 osób. Uratować zdołało się dziesięć . 31 zmarłych dziewczynek było w wieku od 12 do 15 lat, dziewięć liczyło sobie od 18 do 24 lat, dwie kobiety skończyły 30 rok życia. 15 lat nie skończył Josef Czogalla.

"W miejscu, gdzie się łódka przewróciła znaleziono prawdziwą górę trupów" - czytamy w "Nowinach Raciborskich". Początkowo zdołano wyłowić 36 ofiar. "Reszta widocznie spłynęła z wodą". "Opowiadano nam, że dwie dziewczynki siostry cudownie niemal ocalały. Jedna z nich zdołała chwycić się brzegu przewróconej łodzi i z niezmiernym trudem wciągnęła się na wierzch jej. Zaledwie usadowiła się tam, a tu widzi wynurzającą się tuż obok główkę innej dziewczynki. Bez namysłu schwyciła ją za włosy i wyciągnęła z wody... własną siostrę, którą w ten sposób od niechybnej śmierci wybawiła" - relacjonował reporter "Nowin Raciborskich".

Przez kilka dni po tragedii wyławiano z Odry książeczki do nabożeństwa, kapelusze, chustki i inne rzeczy należące do ofiar. Znaleziono między innymi książeczkę córki właścicieli gospody niejakiego Neumanna, której ciała wówczas jeszcze nie wyłowiono. "Książeczkę wręczono matce, która w niemej boleści godzinami całemi przesiadywała nad rzeką, jakby oczekując powrotu ukochanej córki". Wśród ofiar była również dziewczyna, "której ślub miał się w tych dniach odbyć". Po kilku dniach wyłowiono resztę ciał. Jako ostatnie ciało córki pewnego chałupnika, które przez trzy tygodnie leżało na dnie w pobliżu miejsca, gdzie wywróciła się łódka. "Przez trzy tygodnie leżało ciało to w mokrym swym grobie" - napisały "Nowiny Raciborskie".

Tragedia rodziców była ogromna. "Któż zdoła opisać rozpacz biednych rodziców i rodzeństwa, których tak niespodziewanie spotkał cios ten okropny. Jęki i płacze rozlegały się niemal w każdej chacie, a były to jęki serce rozdzierające". Na pogrzebie dziewczynek zjawiło się sześć tysięcy ludzi. Pochowano je we wspólnej mogile na cmentarzu w Sławikowie. "Gdy trumny jedne po drugiej spuszczano do grobu rozległy się płacze i jęki, których żadne pióro nie jest w stanie opisać". Na kościele w Turzu do dziś znajduje się tablica upamiętniająca wydarzenie z 15 maja 1890 roku.

opr. waw, na zdj. przeprawa Ciechowice-Grzegorzowice na przełomie XIX i XX w.

Więcej TUTAJ

Autor: ,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.