Strażacy ochotnicy zdobyli Królową Beskidów [FOTO]

Wyprawa odbyła się w sobotę, 13 listopada. Strażacy ochotnicy z Samborowic, Roszkowa i Krzyżanowic postanowili tym razem pokonać trasę liczącą 14 kilometrów, by osiągnąć cel, jakim było zdobycie Babiej Góry, liczącej 1725 m.n.p.m. Góra ta jest najwyższym szczytem Beskidu Żywieckiego i poza Tatrami najwyższym szczytem w Polsce.

- Choć góra ta jest nazywana najbardziej kapryśnym szczytem w Polsce, w trakcie sobotniej wyprawy była dla nas łaskawa. Przywitała nas słońcem i lekkim wiatrem. Pokazała nam także swe piękne oblicze, ukazując niesamowite widoki - relacjonują druhowie z Roszkowa.

W trakcie górskiej wspinaczki po raz kolejny budzili spore zainteresowanie, otrzymali mnóstwo swół podziwu i motywacji za prowadzoną akcję "Strażak na szlaku". Przypomijmy, że akcja ta ma zachęcić do zostania dawcą szpiku kostnego. Strażacy podjęli się jej po to, by zwracać uwagę na choroby nowotworowe.

Druhowie zapowiadają już kolejne wyprawy i zachęcają wszystkich chętnych do udziału. - Nie ważne czy pójdziesz w umundurowaniu specjalnym, ważne, że idziesz, gdyż liczy się cel, jakim jest pomoc - mówią.